www.wiarabiblijna.fora.pl

Axanna

Ksenofobia czy nie fakt pozostaje faktem, muslimy (chiciaz by po cichu na razie) wspieraja ISIS i statystyki to potwierdzaja. Tam gdzie muslimy mniejszoscia licza sie prawa mniejszosci ale pojedz tam gdzie sa wiekszoscia czy poczekaj az tak sie stable w Twoim miescie i zobaczysz jakie masz prawa. Inni juz tych praw doswiadczaja. Najazd muslimow to inwazja zla I jestem przeciw, a jezeli chodzi o Boga to Biblia kaze pomagac PRZEDE WSZYSTKIM domownikom wiary, chrzescijanom, a dzieje sie NA ODWROT. Te uchodzcy to tlum bandytow

Łukasz

Ostra wypowiedź Axanno, czy uchodzi to osobie wierzącej? czy taki językiem nie mówią islamiści którzy wyrugowani kościoły ze swoich terenów?

Axanna

Kaspir, przepraszam Ciebie, ale Ty nie odnosisz sie do tego co mowie, tylko komentujesz "to ksenofobia", "ostra wypowiedz" - natomiast czy zawarta w tej wypowiedzi nieprawda? Ostra/ nie ostra - czy w tym jest glowny problem? Rozmawiamy nie o mnie przeciez, choc i owszem ze mozemy, ale... wracajac do tematu - gdzie sie myle?

Masz jakichs muzulman w rodzinie, Kaspir ze nie podobaja Cie sie wypowiedzi? Prawda jest taka, ze oni (niby) uciekaja z miast gdzie panuje islam, ale jak juz przybeda w miejsca gdzie on nie panuje zaczna go krzewic - ciekawe....

Niestety Kaspir nie podajesz nic by mozna bylo zastanowic nad zmiana zdania... Ja uwazam ze islam - to zrodlo zla, przemocy i nienawisci. Muzulmanie, pokojowi na razie rowniez - popieraja co sie dzieje w Syrii itp., w kazdym razie prostestow nie widu a ni slychu. Zreszta przeprowadzone ankiety we Francji wyranie to pokazaly...

Gdyby moje wspolwyznawce popelniali mordy, ja bym odciela sie od tego mowiac ze nie maja z moja wiara ani moim Bogiem nic wspolnego. Czy slyszales by jakis muslim kiedykolwiek duknal cos podobnego?

Mozesz mnie krytykowac, ze to ja jestem niedobra, ale mnie to nie naklania do nowych przemyslen. Podaj jakies fakty, ktore by pokazaly ze ja sie myle.

Tlum tzw."uchodzcow", to mezczycni w sile wieku poborowego, nie widac jakos wsrod nich zbyt wielu kobiet czy dzieci.

I nie nakladam na nikogo zadnej "zbiorowej odpowiedzialnosci". Odpowiedza przed Bogiem, ja tez. Ja tylko przeciwna jestem tej inwazji, to wszystko. Przeciwna jestem krzewieniu islamu w Europie - jako religia nienawisci nawolujaca do mowrdow ma byc zabroniona jako niezgodna z prawem. Takie mam zdanie. Chyba mam prawo go miec i powiedziec - nie jestem w polityce, wiec i tak sie nie liczy, nie ma wiec obaw ze na cokowlek wplynie Smile

Axanna

Nie chce islamu w europie, nie chce mieczetow burek potable szariatu. O ile uchodzce prosza o azyl niech sie asymiluja, dokladnie jak ja emigrujac dostosowuje sie do prawa I kultury danego kraju. Wierzyc moge w co chce, prywatnie.

Mowisz moje stanowiko jest zle a czy zauwazasz co sie dzieje w panstwach z wieksza liczba muslimow w ogole? Podobaja Ci sie kobiety w burkach ze szparka na oczy? Gdy bija biale kobiety za bikini? Gdy muslimy gwalca Europiejki? Na prawde nie masz nic przeciwko gdy to sie rozkrzewi w Twoim miescie? Mieczty, dostosowanie urzedow do muslimskich zwyczajow, moda, swieta, tradycje itp?

Axanna

W Niemczech przykladowo juz zbieraja podpisy aby zostal odwolany jakichs ich coroczny festywal... Bo muslimy nie moga dalej tolerowac to swieto ze wzgledu na nagosc i alkohol....

W Glasgow koledz sie przestawil z piecio dniowych kursow na 4 - poniewaz muslimy w piatek maja do mieczetow - i ja i inni musza sie dostosowac, niewazne czy pasuje czy nie. Przyklady mozna mnozyc.

Na koniec Kaspir, osobiscie Ciebie w zaden sposob nie chcialam urazic i przepraszam w razie czego, to Twoj temat, jak pisze zle, pokasuj moje posty - nie bede sie burzyc serduszko

Łukasz

Axanno jak na razie to do Europy żaden uchodźca nie przybył. Uchodźcą jest się do momentu przekroczenia pierwszej granicy, za którą nie ma już wojny.
Oszukują nas ci wszyscy, którzy tle o uchodźcach mówią.
I jeszcze po jednym można uchodźców rozpoznać - to nie tłum złożony w 75% z mężczyzn w sile wieku.
Taki tłum nie ucieka przed wojną. Bo nawet największe bydlaki jednak w takiej ucieczce przodem puszczają swoje żony, dzieci, starych rodziców. Taki tłum do jawna oznaka emigracji zarobkowej i pogoni nie za bezpieczeństwem, a pieniędzmi po prostu. To tyle gwoli tych przybyszów.
A teraz jeśli chodzi o te obawy np. względem Kobiet . Otóż bardziej należy bać się miejscowych fanatyków religijnych nić np. 10 tyś islamistów ,islamiści może i teoretycznie zmienią oblicze jak powiedział klasyk „tej ziemi „ tyle tylko ze potrwa to dekady natomiast nasi rodzimi dzihadziści chcą zmienić oblicze tej ziemi zaraz po wyborach zakazując na przykład zgwałconym kobietom usunąć ciąże. Dlaczego ogranicza się prawa kobiet do dokonania aborcji? Kaczyński jest pełen obaw o los Polskich kobiet dlaczego zatem jego podwładni głosowali przeciwko konwencji antyprzemocowej? Dlaczego taki poseł PiSu niejaki Zbonikowski był przeciwko konwencji antyprzemocowej w czasie gdy do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o pobiciu przez posła osobistej małżonki.?

Nie musisz mnie przepraszać Moja Droga, to rozmowa , bardziej barwna lub mniej ale dalej to rozmowa , dwóch w pewnym sensie osób sobie bliskich

Axanna

Ja wcale nie mowie ze u nas jest zdrowo, tez mamy swoje za uszami, niemniej po co nam dodatkowa zaraza. Zgadzam sie z tym co napisales, ze ten tlum malo co wspolnego ma z uchodzcami, to sa najezdcy - i o to chodzi. Ale nie tylko, bo islam jako taki jest zrodlem zla i niezgodny z panujacym prawem, niemozna zezwalac na krzewienie czegos takiego pod plaszczykiem religii - czy mozna wszystko przemycac bo to je religijne?

Koran napisal wielkorotny morderca, zboczeniec i pedofil, Koran zezwala na ozenek z maloletnimi dziewczynkami, pedofili, na zoofolie, nekrofilie, klamstwa, morderstwa, obrzezanie (czytaj okaleczenie) dziewczynek. To wszystko ma byc zabronione. Jezeli autor koranu byl zboczencem to kim sa jego nasladowcy...

Łukasz

Patrząc na ostatnie rozgrywki między PO i PiS obawy o stan rzeczy w RP po wyborach parlamentarnych.Widać wyraźnie jaką rolę spełniać będzie Prezydent Duda. Będzie strażnikiem pilnującym interesów PiS-u. Nie widzę u Prezydenta Dudy znamion polityka godnego prezydentury RP. "Mężem Stanu" to nie był i nie będzie . Co najwyżej mężem swojej żony.
Kto do kogo ma przyjść obnaża miałkość naszych polityków. Problem na tle którego odbywa się ta żenująca farsa , jest poważny. Jednak interesy partyjne biorą górę nad dobrem Polski.
Media jak zwykle zaśmiecają przestrzeń komunikacji społecznej "bijatyką" pomiędzy PO a PiS.
Szydło kłuje Kopacz, Kopacz kopie poniżej pasa Szydło, a sędzia gra fałszywie na Dudach.
W takiej atmosferze jesteśmy prowadzeni jak barany na ..wybory.
Kampania wyborcza oparta jest na pojedynku dwu opcji politycznych . My kibicujemy kto komu dołoży. No właśnie , prymitywne zdołowanie przeciwnika staje się funkcją poparcia społecznego. Czy to ma być przepustka do szczytów władzy? Zastanówmy się, jeszcze jest trochę czasu na myślenie.

Łukasz

Na gorąco i "nieprofesjonalnie":
No cóż takie są prawa demokracji . Platforma musi się pozbierać i podjąć zadanie opozycji - uświadamiania konsekwencji posunięć nowego rządu, wyłapywać błędy. Tym razem to nie ona będzie celem. To innej partii będzie przyprawiany tzw. "ryj". Nie szkoda mi, że nie wszyscy byli posłowie znajdą się w Sejmie - ale wolałbym, aby nie stracili pozycji ci najbardziej rzeczowi i wartościowi.
Ryszard Petru - można gratulować sukcesu, ale na dziś dzisiejszy ma niewielkie szanse poszerzenia listy wyborców Nowoczesnej. Gdyby było inaczej, gdyby nie kojarzył się tak jednoznacznie, jego partia mogłaby z czasem przejąć wyborców Platformy. Prawdę mówiąc, widziałbym go dzisiaj bardziej jako przewodniczącego Platformy, w której na dziś nie widzę żadnego silnego przywódcy.
Nowa Lewica - Razem - aktualnie wydają się być w radykalizmie przypominającym początki rewolucji. Zapewne, przeobrażą się.
Zjednoczona Lewica - łatwo, patrząc wstecz, wyliczyć wszystkie błędy Millera. Ale może, po prostu, skład tej formacji już się przeżył.
Kukiz - ma swój czas, jak Samoobrona itp.
A PiS - no cóż, trzeba poczekać, aż koło znów się obróci... Oby tylko nie zdemolowali nas gospodarczo. Resztę da się przeżyć. Szkoda tylko straconego czasu rozwoju, we wszystkich dziedzinach.
Ale takie są aktualne tendencje światowe, do głosu dochodzą siły prawicowe i narodowe.
Tak czy siak niebo w dalszym ciągu jest na swoim miejscu jedynie piekło może przesunąć się piętro wyżej

Gość

Pomimo, że nie interesuję się polityką, to lubię czytać Twoje komentarze, Kaspir! Smile

Łukasz

Jako że jestem lewoskrętny (nie mylić z leworęcznym) trochę smuci mnie ze w nowym parlamencie zabraknie tego kierunku myślowego za to myśli prawicowej nacjonalistycznej będzie u nas dostatek żeby nie powiedzieć nadmiar , ktoś kiedyś powiedział że
Nacjonalizm winien być karany surowiej jak zdrada ojczyzny. Zdrada ojczyzny to zdrada tylko jednego narodu, nacjonalizm to zdrada prawie całej ludzkości
Na co więc możemy liczyć lub bardziej na co liczyć nie możemy .
Pierwsze symptomy powtórki z IV RP już mamy , Szydło była już po raz pierwszy kwestionowana. Jak bokser po nokaucie podniosła sie i walczy ale moim zdaniem to pozostawia ślady
Prezesowi pozostała rola pierwszego sekretarza, ale te czasy juz bezpowrotnie minęły,
Teraz cały ciężar prowadzenia obiecanej polityki spadnie na Dude i Szydlo. Jeden i druga nie nadają sie absolutnie na godności jakie im nadano.
Szydłowa zatem ma dwa wyjścia , jeżeli w pierwszych miesiącach uda im sie samodzielnie zaistnieć będzie powtórka z Marcinkiewicza. Prezes nie toleruje stania w cieniu kogoś mało ważnego , drugie wyjście jest mniej honorowe za to bezpieczne czyli być uległa( w sensie politycznym) prezesowi i demonstracyjnie chwalić go wszem i wobec i każdy najbłahszy nawrot pomysł łączyć z prezesem , niestety prezes nie odpuści zaistnieje potrzeba by Prezydent albo Premier w swoim imieniu cos tam postanowił. Komorka Leszeczka juz tez sie przestarzała i te numery juz więcej nie przejdą,
Tak wiec może nie konflikty ale poważne starcia miedzy Prezesem , Premierem i Prezydentem sa zaprogramowane. Wygodnie jest być w opozycji wydając pieniądze których się nie ma inaczej gdy trzeba wydać coś czego nie ma naprawdę .
Wyborcy czekają na spełnienie obietnic. Niższe podatki wyższe dodatki, ze to bleff wiemy ale czy to zaakceptują wyborcy?
Polityka zagraniczna to odrębny temat w każdym razie i tu PiS zostanie ograny zanim zaczął walkę.
Przede wszystkim dominują tu sprawy europejskie i dominować będą uchodźcy. To co ma PiS do zaoferowania nie wystarczy. Polska przyjmując uchodźców narazi sie na wewnętrzny rozłam, nie przyjmując na europejska izolacje.
Relacje ze Stanami tez ugrzęźnie bo tam kończy sie kadencja Obamy. A zresztą o tak zacieśnienie kontaktów z USA nie jest w interesie Amerykanów.
Sytuacja w PiSatej koalicji tez nie jest pewna. Gowin i Ziobro mogą chcieć coś powiedzieć. A tu może być jeszcze na dodatek tak ze ktoś nie usłyszy jak prezes zawoła
Dla przypomnienia PiS uzyskał niecałe 40 % oddanych głosów, Frekwencja wyborcza około 50 %, a wiec PiS uzyskało poparcie co piątego Polaka. A wiec jeszcze raz na jednego który PiSowi udzielił swoje zaufanie przypada czterech którzy tego nie uczynili. To wynik gorszy od faktycznego poparcia jaki miał PZPR w latach przedsierpniowych.

Może moje spostrzeżenia to w pewnym sensie radość ale czy nie jest to radość cyniczna? Na szali jest moja rodzina, jesteście Wy Wasze rodziny , stawka jest bardzo wysoka

Zibi

Nie przyjmując uchodźców będziemy nie sami tylko z Czechami, Węgrami, Słowakami i pewnie jeszcze z kilkoma innymi krajami. Za to unikniemy zapewne wielu innych problemów jaki z nimi przychodzą.

Problem to ogromne zadłużenie jaki zrobiły rządy PO. Tego chyba się nie da naprawić.
Cieszy mnie nikle poparcie właśnie dla PO, bo nie cierpię kłamców i oszustów okradających nasz kraj. Powinno się ich osądzić i winnych skazać na ciężkie roboty, ku przestrodze dla innych.

Łukasz

Zibi rozczarowałeś mnie albo inaczej mówiąc zadziwiłeś, a gdzie Twoja tolerancja, przebaczenie, miłość bliźniego, czy to tylko puste slogany?

Zibi

Łukasz

Zaczął się Nowy Rok zapewne każdy z nas zastanawia się . Jak śpiewa Maryla Rodowicz co nam ten rok zabierze a co daruje nam Czekają na wybory w dwu partiach. Patrząć co wyrabia prawicowo faszyzująca partia PiS bez stresu i bez emocji ten rok się nie zakończy . Bez wątpienia będzie to rok wyborów PO wybierze przewodniczącego, też wybory partyjne będą w PiSie. Na marzenia i przepowiednie jest teraz najodpowiedniejszy czas.

W PO nic sie nie zmieni. Wybiorą przewodniczącego, zdaje mi się, że jednego z dwu, nawet o ile by wybrali kogoś innego, też nic się nie zmieni. PO będzie istniało, istniało i istniało, ale już takie silne, jak do obecnego jeszcze roku, już powątpiewam. Ale będzie istniało.

PiS. Zmieni się prezes PiS? Wiosną odbędzie się kongres wyborczy partii
No nie. Jeszcze do klęski Kaczyńskiego za daleko, a wybory za blisko. J. Kaczyński ma marzenia, co ongiś już wygłosił, a one nie zaczęły się realizować, są dopiero przygotowania do nich. Ponadto o ile Kaczyński by zrezygnował z prezesostwa, to co by miał robić? Potrafi cokolwiek innego. Zapewne załapałby się do jakiejś roboty, zatrudnił go przyjaciel i znikłby z areny politycznej, ewentualnie gadałby jakieś brednie ot tak, że się jeszcze liczy, gdyby ktoś go o coś pytał. Byłby takim drugim Macierewiczem, którego sam osobiście w tej chwili podtrzymuje.

A kogóż to innego by mieli wybrać z tych podwładnych z własnych chęci przynależnych do gromady PiS? Chyba, że Beatkę Szydło oczywiście, bo nie Kempę. Duda w tej chwili nie może startować, ale o nim już pisałem, że jest przy miałki i bezbarwny,chociaż udaje chojraka. Może Joachim Brudziński? Błaszczak czy Kamiński? Nie sądzę, a poza tym Kaczyński musiałby powiedzieć stanowcze nie i wycofać się całkowicie z polityki. co niechybnie oznaczałoby że w polityce nic wielkiego nie zwojuje, nie wyciągnie Polski z tarapatów, a ewentualnie jego ludzie zrobią na odwrót. Że PiS to taka sama partia jak PO i mimo głębokich zmian rządowych,bo coś chcą ukrywać, przed czymś się zabezpieczać, to jak było od początku, czy to PRL czy tylko RP, tak będzie dalej. A każdego ewentualnego zadufanego w sobie uzdrawiacza załatwią i swoi i inni, bo nigdy inaczej nie było i długo, długo nie będzie!