Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna www.wiarabiblijna.fora.pl
FORUM BIBLIJNE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pielgrzymka jako forma modlitwy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Modlitwa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
latarnik
zadomowiony



Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:28, 25 Wrz 2014    Temat postu:

Kolejna myśl która obnaża Twoje podejście do Słowa Bożego, jako dodatku do chrześcijaństwa i religii. Gdyż piszesz o teorii Pisma Świętego. Podczas gdy Biblia jest jak lustro, z którym wszystko mamy weryfikować. Każdą myśl, objawienie, zrozumienie, zwyczaj, rytuał i etc.
Uważam że Biblia jest fundamentem wiary, gdyż w niej znajdują się instrukcje jak postępować żeby Bogu być miłym. I w tej "instrukcji" życia jest zawarta taka głębia, iż ciągłe rozważanie, medytowanie i dyskutowanie, JEST KONIECZNOŚCIĄ póki jesteśmy w tej rzeczywistości...

Pięknie to zawarłeś...pięknie..yyyyy nie skomentuje tylko napiszę takie zwrócenie uwagi
...hmmm..chciałem napisać przypowieść ale skrócę
proszę Cię przeczytaj moją przypowieść o 3 synach ,którą napisałem Feniksowi w wątku ...chyba o mnie ale tak na teraz...:Miłosierdzia mi trzeba a nie ofiary...i za słowami Jezusa jak wyrzucał Faryzeuszom-to trzeba było czynić ale i Miłość mieć jeszcze na uwadze
"póki żyjemy w tej rzeczywistości...."
Mam takie motto-człowiek rodzi się po to aby zrozumieć ,że żyje się aby Miłować a umiera się aby żyć
Kogo będzie ojciec Błogosławił...? tego co przychodzi na obiad o umówionej porze i kładzie się spać o odpowiedniej godzinie i będzie wiedział gdzie tata pracuje i co robi...? Czy tego co Miłuje Ojca i chce być z nim bez względu na wszystko a wiadomości o Nim się dowiedział ale woli przebywać z Nim na cały czas .....?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
latarnik
zadomowiony



Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:42, 25 Wrz 2014    Temat postu:

" Albowiem Bóg poddał wszystkich nieposłuszeństwu, aby wszystkim okazać swe miłosierdzie. O głębokości bogactw, mądrości i wiedzy Boga! Jakże niezbadane są Jego wyroki i nie do wyśledzenia Jego drogi! Kto bowiem poznał myśl Pana, albo kto był Jego doradcą? Lub kto Go pierwszy obdarował, aby nawzajem otrzymać odpłatę? Albowiem z Niego i przez Niego, i dla Niego [jest] wszystko. Jemu chwała na wieki. Ame


Cytat jaki zawarłeś niestety nie mówi kompletnie o tym o czym piszesz ale porusza wiele o tym aby nie próbować za wiele studiować Boga w Pismach ale bardziej polegać na Duchu Świętym,który objawi nam prawdę o Bogu

aby wiara wasza opierała się nie na mądrości ludzkiej, lecz na mocy Bożej. A jednak głosimy mądrość między doskonałymi, ale nie mądrość tego świata ani władców tego świata, zresztą przemijających. Lecz głosimy tajemnicę mądrości Bożej, mądrość ukrytą, tę, którą Bóg przed wiekami przeznaczył ku chwale naszej, tę, której nie pojął żaden z władców tego świata; gdyby ją bowiem pojęli, nie ukrzyżowaliby Pana chwały; lecz właśnie głosimy, jak zostało napisane, to, czego ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują. Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha. Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga samego. Kto zaś z ludzi zna to, co ludzkie, jeżeli nie duch, który jest w człowieku? Podobnie i tego, co Boskie, nie zna nikt, tylko Duch Boży. "
[1 Kor 2;5-11 BT]

Piękny cytat i uważam,że kluczem do Niego są słowa:
aby wiara wasza opierała się nie na mądrości ludzkiej, lecz na mocy Bożej.

zwróć uwagę na słowa przeciwbieżne-mądrość ludzka-moc Boża
Moc Boża to wiara a mądrość ludzka to wiedza,teksty,religie itp


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
latarnik
zadomowiony



Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:57, 25 Wrz 2014    Temat postu:

Istotą mądrości dziecka Bożego jest MOC Ducha Świętego. Gdyż wszystko co chrześcijanin posiada jest z Bożej Łaski i przy pomocy Ducha Świętego.

Piękne słowa i się z nimi zgadzam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
latarnik
zadomowiony



Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:14, 25 Wrz 2014    Temat postu:

Co powiesz o mądrości między doskonałymi, jak to rozumiesz. Oraz że Bóg przeznaczył ją ku chwale naszej ???

nie podoba mi się "mądrość między doskonałymi" a tylko dla tego,ze źle ją podałeś i zwraca uwagę na doskonałość a nie na mądrość Bożą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
latarnik
zadomowiony



Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:17, 25 Wrz 2014    Temat postu:

Skoro Duch Święty przenika samego Boga, to jakże istotna jest Jego rola i w naszym życiu..

Piękne słowa ...ale trzeba tego Ducha czuć...kochać ...i z Niego korzystać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ambasador
Stały bywalec



Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:53, 26 Wrz 2014    Temat postu:

latarnik napisał:

Boli mnie ,że rzucasz kamieniami w coś czego nie rozumiesz i czego nie doświadczyłeś i podpierasz swoje osądy cytatami ,które mówią o czymś innym...ja na pielgrzymce czuję się jak Izraelita-całkowicie złączony z Bogiem i całkowicie zależny od wszystkiego co mi da i zaspokoi moje potrzeby i pragnienia i cenię sobie każdą sekundę trwania pielgrzymki i nie mam euforii ale smutek i nostalgię po dojściu ,że kończy się cudowny czas.W życiu codziennym dzięki obowiązkom i sytuacjom stresowym w pracy w domu nie da się przeżyć takiego uniesienia i złączenia z bogiem jak na szlaku wśród pól i postu i zaspokajania swoich potrzeb prosto z rąk Boga.
Jezus jak wszyscy Żydzi też pielgrzymował do Jerozolimy .


Szkoda że nie korzystasz z automatycznej funkcji (po prawej stronie 'cytuj") byłoby bardziej przejrzyście... Smile

Ból jaki odczuwasz, przyjmij jako prześladowanie za Chrystusa, a wówczas będzie lżej na sercu...
Skoro dotykają Cie cytaty jakie zamieszczam, to dowód że Duch Święty wykonuje pracę, a sformułowania na stronach Biblii, są ŻYWYM SŁOWEM BOŻYM !!! chwała Bogu !

Widzę że znów uparcie akcentujesz sprawę postu na pielgrzymce (chyba z konieczności..Laughing ). Przedstawiłem Boże spojrzenie na sprawę postu, a Ty swoje.
Chociaż wydawałoby się że wierzymy w tego samego Jezusa. To jednak mój odbiór Jego obecności i realności jest odmienny. Ponieważ uniesienie i złączenie z Bogiem przeżywam również w samotności. Natomiast podczas spotkań z wierzącymi, charakter społeczności z Bogiem jest innego rodzaju. Ale czy głębszy, to nie wiem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ambasador
Stały bywalec



Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:33, 26 Wrz 2014    Temat postu:

latarnik napisał:

Przede wszystkim wiara to dar Boga i to moc,jestestwo Boga w nas i jak Jezus rzekł potrafi wyrwać drzewo i rzucić w może lub uzdrawiać jak to mówił w większości uzdrowień więc nigdy nie uwierzę ,ze ktokolwiek może zdobyć wiarę z czytania,pisania,praktyk czy czegokolwiek bo tylko Bóg daje wiarę czyli siebie jako Miłość i Duchowa moc.


Na Twoją niewiarę, zacytuję słowa Pisma Świętego i to specjalnie z Waszego przekładu :

" Przeto wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa. "
[Rz 10;17 BT]
Czy dostrzegasz że Twoje tezy są sprzeczne z tym co zapisane jest w Biblii ?
" A sercami waszymi niech rządzi pokój Chrystusowy, do którego też zostaliście wezwani w jednym Ciele. I bądźcie wdzięczni! Słowo Chrystusa niech w was przebywa z /całym swym/ bogactwem: z wszelką mądrością nauczajcie i napominajcie samych siebie przez psalmy, hymny, pieśni pełne ducha, pod wpływem łaski śpiewając Bogu w waszych sercach. I wszystko, cokolwiek działacie słowem lub czynem, wszystko /czyńcie/ w imię Pana Jezusa, dziękując Bogu Ojcu przez Niego."
[Kol 3;15-17 BT]
Czyż nie jest tutaj dość przejrzyście podane, w jaki sposób mamy budować samych siebie ? No chyba że jesteś nauczany że to jakaś przenośnia...
"Trudzimy się i walczymy właśnie dlatego, że całą nadzieję złożyliśmy w Bogu żywym, który jest zbawicielem wszystkich ludzi, a przede wszystkim tych, co w Niego wierzą. To właśnie polecaj, tak nauczaj! Nie dopuszczaj nigdy do tego, by cię lekceważono z powodu twego młodego wieku, lecz ze swej strony staraj się być przykładem dla wszystkich wierzących w słowach, w sposobie bycia, w miłości w wierze i czystości. Oczekując na moje przybycie, czytaj pilnie, [Pismo Święte], zachęcaj do dobrego, nauczaj. Otaczaj również należytą troską dar, który został ci dany przez włożenie rąk kolegium prezbiterów, czemu towarzyszyły wypowiedziane nad tobą słowa proroctwa. Staraj się wypełniać wszystkie twoje obowiązki poświęcając się im całkowicie, tak by wszyscy widzieli twój wyraźny postęp. Uważaj na siebie samego i na to, co głosisz. Bądź we wszystkim wytrwały – a tak postępując zbawisz i siebie samego, i tych, którzy cię słuchają."
[1 Tym 4;10-16 BWP]
Czyż zalecenia apostoła Pawła, skierowane w tym tekście do młodego Tymoteusza, nie są i dzisiaj dla nas ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ambasador
Stały bywalec



Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:01, 26 Wrz 2014    Temat postu:

latarnik napisał:
Apostołowie pomimo tego,iż przebywali z Jezusem też nie zawsze byli obeznani we wszystkim i nie czytali Nowego testamentu bo jeszcze Go nie było ale mieli to co zanikło w nas bo wszyscy odeszli od Ducha Świętego na rzecz teorii i religii ...mieli Ducha Świętego i nimi sterował i wspierał i prowadził i jednoczył.Do mnie Bóg przemawia na co dzień ale nie w martwym tekście ale jest żywy we mnie i wypełnia mnie cały czas nie tylko podczas czytania i prowadzi Miłością,Wiarą ,Duchem


Na jakiej podstawie uogólniasz pisząc " to co zanikło w nas" ? Przynajmniej ja osobiście nie odczuwam utraty działania Ducha Świętego, A wręcz przeciwnie. Co nie oznacza że nie mam pragnienia jeszcze większych objawów Jego realności...

Proszę napisz, w jaki sposób Bóg przemawia do Ciebie i przez co ?
Smucę się że tak nisko oceniasz Pismo Święte mówiąc że jest to martwy tekst.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ambasador
Stały bywalec



Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:08, 26 Wrz 2014    Temat postu:

latarnik napisał:
A ja uważam,że najważniejszy jest człowiek bo to właśnie o Niego Bogu chodzi i o jego zbawienie...


Podobnie uważam jak Ty.
W człowieku drzemie potężny potencjał, dlatego że posiadamy cząsteczkę Boga, czyli Jego Ducha i zdolność tworzenia.
Cieszę się że możemy rozmawiać za pomocą klawiatury. Cenię Twoją wiarę i szanuję wszystkich z kościoła Rzymsko Katolickiego ( proszę pozwól na takie użycie małej i wielkiej litery). Przede wszystkim Bóg widzi Twoją gorliwość, i z pewnością nie pominie tego. Przed laty (gdy ja byłem dzieckiem) podobną postawę do Twojej miała moja Mama (dzisiaj staruszka).Bóg jest Dobry i Wielki, widział to i oświecił Jej serce. Podobnie może być i z Tobą...

latarnik napisał:
Człowiek jest Bogiem religii bo boi się Miłości i Boga i łatwiej mu jest zapanować nad tekstem niż nad uczuciem.
Szatan jest bogiem szczegółów,o które kłócą się ludzie obrośnięci w religię i teorię wiary zapominając o Duchu Świętym i Miłości,która wymaga poświęcenia życia


Wyczuwam tutaj traktowanie mnie jako legalistę, dlatego iż cytuję Biblię. Jednak uważam że jeśli, zarzucimy Pismo Święte\Słowo Boże\Biblię i nie będziemy się opierać na tym jedynym Źródle. To pobłądzimy i będziemy podobni do człowieka w tym poniższym przykładzie :
" Odrzućcie przeto wszystko, co nieczyste, oraz cały bezmiar zła, a przyjmijcie w duchu łagodności zaszczepione w was słowo, które ma moc zbawić dusze wasze. Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie. Jeżeli bowiem ktoś przysłuchuje się tylko słowu, a nie wypełnia go, podobny jest do człowieka oglądającego w lustrze swe naturalne odbicie. Bo przyjrzał się sobie, odszedł i zaraz zapomniał, jakim był. "
[Jak 1;21-24 BT]

Uwagę że łatwiej jest zapanować nad tekstem biblijnym niż nad uczuciami i emocjami, kierujesz do kogo ?
Ja jestem chrześcijaninem na nowo narodzonym z Boga, tak więc powyższy tekst, traktuję dosłownie i nie chcę oszukiwać się.

latarnik napisał:
Człowiek jest Bogiem religii bo boi się Miłości i Boga i łatwiej mu jest zapanować nad tekstem niż nad uczuciem.
Szatan jest bogiem szczegółów,o które kłócą się ludzie obrośnięci w religię i teorię wiary zapominając o Duchu Świętym i Miłości,która wymaga poświęcenia życia


Ponownie akcentujesz tę myśl. Zapewne mocno tkwi ona w Twoim sercu.

Znów charakterystykę jaką przedstawiasz, NIE MOŻNA stosować do ogółu wierzących. Gdyż człowiek jest indywidualnością. Bynajmniej ja nie należę do grupy ludzi o jakiej piszesz.
Dla mnie wiara\wyznanie Jezusa Chrystusa jako żywego i realnego Boga, jest czymś innym niż religia, która jest tworem ludzkim. Należy oddzielić żywą wiarę w Boga od religii. Religia może być pomocą, wszak pod jednym warunkiem. MUSI być zgodna ze Słowem Bożym, z całym Słowem Bożym (66 księgi).

latarnik napisał:
Niestety scenariusz jest podobny do Izraelickiego i oczywiście Bóg to przepowiedział zanzaczając,że to przyjść musi...
Na początku wszystko szło nieźle i jak pisze Pismo w Dziejach Apostolskich Duch działał i słowo się umacniało niestety szatan działa jak działał i Duch ......znikł...? więc zamieniono Go w teorię,religię...czyli zamiast -jak napełnisz się Duchem Świętym i Twoja Miłość będzie jaśniała dla wszystkich ...teraz jest jak nauczysz się praw i Świadomości Boga lub odbębnisz Święta i rytuały lub zrobisz to czy tamto lub pomodlisz się lub zrobisz cokolwiek a będziesz miał.....
Nic nie będziesz miał...i ten sam rak toczy wszystkie wiary,odłamy,sekty,religie...dopuki Bogu nie ofiarujesz swoje serce czyli EGO czyli jak Jezus powiedział nie zaprzesz się "Siebie" i nie weźmiesz swój krzyż to kwas faryzejski zniszczy wszystko i euforia wypełni wnętrze i zamieni się w cokolwiek sobie wymarzy cżłwoiek


Znowu formujesz myśl która nie bardzo wiadomo do kogo jest skierowana. Domniemam że do wszystkich inny za wyjątkiem Rzymsko Katolików. Gdzie znikł Duch Święty, w jakiej religii, czy może we wszystkich ?
"Wchodźcie przez ciasną bramę. Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują. "
[Mt 7;13-14 BT]
Jak myślisz, dlaczego na tej właściwej drodze jest niewielu ? Twoja denominacja jest najliczniejsza...

Pisząc o rytuałach, czy to bardziej właśnie Twoja religia nie pasuje. Zważywszy na akcent jaki jest kładziony na niezbędność Sakramentów ???

Ostatnia myśl w tym Twoim wpisie (podkreślone). Bardzo mi się podoba i dowodzi że istotnie otwierasz serce Duchowi Świętemu.
Podsumuję to jednym wersem " Bo ani obrzezanie nic nie znaczy, ani nieobrzezanie,tylko nowe stworzenie"
[Ga 6;15 BT]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
latarnik
zadomowiony



Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:30, 27 Wrz 2014    Temat postu:

Szkoda że nie korzystasz z automatycznej funkcji (po prawej stronie 'cytuj") byłoby bardziej przejrzyście... Smile

przepraszam ...ale poprosiłbym o wytłumaczenie tej kwestii......hihi
z resztą treści merytorycznej wstrzymam się pomimo wzbudzonej "euofrii"...hihi i odpowiem "prwidłowo" jutro po zapoznaniu się z mechaniką prawidłowej odpowiedzi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ambasador
Stały bywalec



Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 6:24, 27 Wrz 2014    Temat postu:

latarnik napisał:


przepraszam ...ale poprosiłbym o wytłumaczenie tej kwestii......hihi
z resztą treści merytorycznej wstrzymam się pomimo wzbudzonej "euofrii"...hihi i odpowiem "prwidłowo" jutro po zapoznaniu się z mechaniką prawidłowej odpowiedzi


Najlepiej jest według mojej praktyki.
1.Kliknąć prawym przyciskiem, po prawej strony postu, zakładkę "cytuj".
2.Otworzy się okieneczko "Otwórz link w nowej karcie"
3. Kliknąć ten napis lewym przyciskiem.

I już wszystko, pojawi się post rozmówcy z podanym jego nickiem. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
latarnik
zadomowiony



Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:38, 27 Wrz 2014    Temat postu:

Ambasadorze...przepraszam...tylko nie krzycz na mnie ale..........nie kumam
Yyyyyyyyy...ja bym prosił o wytłumaczenie jak wklejacie kawałki postu rozmówcy tworząc taką przeplatankę tekstu-cytat,odpowiedź,cytat,odpowiedź
z góry dziękuję za cierpliwość hihi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ambasador
Stały bywalec



Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:25, 28 Wrz 2014    Temat postu:

latarnik napisał:
Ambasadorze...przepraszam...tylko nie krzycz na mnie ale..........nie kumam
Yyyyyyyyy...ja bym prosił o wytłumaczenie jak wklejacie kawałki postu rozmówcy tworząc taką przeplatankę tekstu-cytat,odpowiedź,cytat,odpowiedź
z góry dziękuję za cierpliwość hihi


Kiedy klikniesz napis "cytuj" to post rozmówcy pojawia się sam. z podaniem nicka tegoż. Zakończony on jest napisem "quote" wówczas robisz dwie spacje i piszesz swoje. Zachęcam do korzystania z funkcji "podgląd" obok "wyślij" Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
latarnik
zadomowiony



Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:12, 28 Wrz 2014    Temat postu:

ambasador napisał:
latarnik napisał:

Boli mnie ,że rzucasz kamieniami w coś czego nie rozumiesz i czego nie doświadczyłeś i podpierasz swoje osądy cytatami ,które mówią o czymś innym...ja na pielgrzymce czuję się jak Izraelita-całkowicie złączony z Bogiem i całkowicie zależny od wszystkiego co mi da i zaspokoi moje potrzeby i pragnienia i cenię sobie każdą sekundę trwania pielgrzymki i nie mam euforii ale smutek i nostalgię po dojściu ,że kończy się cudowny czas.W życiu codziennym dzięki obowiązkom i sytuacjom stresowym w pracy w domu nie da się przeżyć takiego uniesienia i złączenia z bogiem jak na szlaku wśród pól i postu i zaspokajania swoich potrzeb prosto z rąk Boga.
Jezus jak wszyscy Żydzi też pielgrzymował do Jerozolimy .


Szkoda że nie korzystasz z automatycznej funkcji (po prawej stronie 'cytuj") byłoby bardziej przejrzyście... Smile

Ból jaki odczuwasz, przyjmij jako prześladowanie za Chrystusa, a wówczas będzie lżej na sercu...
Skoro dotykają Cie cytaty jakie zamieszczam, to dowód że Duch Święty wykonuje pracę, a sformułowania na stronach Biblii, są ŻYWYM SŁOWEM BOŻYM !!! chwała Bogu !

Widzę że znów uparcie akcentujesz sprawę postu na pielgrzymce (chyba z konieczności..Laughing ). Przedstawiłem Boże spojrzenie na sprawę postu, a Ty swoje.
Chociaż wydawałoby się że wierzymy w tego samego Jezusa. To jednak mój odbiór Jego obecności i realności jest odmienny. Ponieważ uniesienie i złączenie z Bogiem przeżywam również w samotności. Natomiast podczas spotkań z wierzącymi, charakter społeczności z Bogiem jest innego rodzaju. Ale czy głębszy, to nie wiem...


Znowu między nami jest niezrozumienie:
Ja przeżywam uniesienia z Bogiem zarówno sam jak i wśród ludzi i nie przeszkadzam mi ich obecność a nawet ją zaakcentowałem,ponieważ twierdzę ,że pielgrzymka to pralnia teorii Boga bo Bóg nie tylko obserwuje naszą miłość do Niego ale najbardziej do bliźnich bo ukorzyć się przed majestatem jest łatwo ale utrzymać pokorę wobec malutkich,zależnych od nas ,słabszych,rówieśników itd jest już trudniej a jeszcze gdy dodamy element zmęczenia ,postu i wszelkich niedogodności to wtedy mamy prawdziwy sprawdzian z naszej Miłości i wiary.Tu się właśnie nie rozumiemy bo ja pojmuję życie na tej ziemi jako okres pielgrzymowania,obozu szkoleniowego polegającego na nauce Miłości,ufności Bogu i współżycia miedzy sobą przygotowującego nas do życia potem w raju przy samym Bogu.A wygląda to w większości tak ,że siedzimy w piaskownicy i kłócimy się o łopatki do piasku lepszy piasek bijemy się o sprawy sporne jak zrobić lepszą babkę i z jak mokrego piasku a "przedszkolanka" czyli Bóg z Miłością cały czas upomina nas ,ze mamy wydorośleć bo niedługo opuścimy przedszkole i zaczniemy na prawdę żyć bo rodzimy się na tej ziemi po to aby zrozumieć ,ze żyjemy aby Miłować a umieramy aby żyć.Za wskazówkami Jezusa porównuje życie do małżeństwa i tak mnie Bóg kształtował czyli najpierw piękno wesela i napełniania się deklaracjami i wtulania się a potem doświadczenie mające "zrodzić w bólach " miłość i uważam,że właśnie tak z każdym postępuje Bóg stąd cytat,że jak złoto w ogniu tak Dusze miłe Bogu w piecu utrapienia.
Cały czas nie rozumiesz i nie czujesz mojego przesłania pielgrzymowego kiedy "oderwany" od życia w piaskownicy wyruszam na długi spacer z dala od obowiązków,pracy,stresu mogę poświęcić się całkowicie Bogu i wypróbować sie w cierpieniu i niedogodnościach związanych ze zmęczeniem i utrapieniami związanymi z pielgrzymowaniem a do Santiago idzie się samemu spotykając ludzi na drodze a Ty cały czas zatrzymałeś się na zorganizowanych pielgrzymkach i nie chcesz zrozumieć ,że ja jestem pielgrzymem w całym zakresie i nie przeszkadza mi ani samotność pielgrzymowania do Santiago,ani rozproszenie pielgrzymowania w grupie związane z "obowiązkami" wobec współpielgrzymów ani obowiązki pielgrzymowania z moimi 3 córeczkami ,które pielgrzymowały ze mną każda od 2 roku życia w nosidełku przeze mnie uszytym a potem w wozie dwukołowym skonstruowanym przez mojego śp Ojca gdy było ich 3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
latarnik
zadomowiony



Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:19, 28 Wrz 2014    Temat postu:

Ambasador napisał:
"widzę że znów uparcie akcentujesz sprawę postu na pielgrzymce (chyba z konieczności..Laughing )"

Nie Ambasadorze bo pielgrzymka to właśnie jest forma postu-zrezygnowania z wygód życia w domu na rzecz pełniejszego oddania się w Ręce Boga i ja rozumiem,ze nie każdy urodził się pielgrzymem dla tego szanuję Twoje zdanie.To jak Abracham wyruszający ze swego Ur chaldejskiego na głos Boga ale nie do ziemi obiecanej ale na dłuuuuugi spacer


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Modlitwa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin