www.wiarabiblijna.fora.pl

Gość

Księga Objawienia mówi:

"Bądź czujny i utwierdź, co jeszcze pozostało, a co bliskie jest śmierci; nie stwierdziłem bowiem, że uczynki twoje są doskonałe przed moim Bogiem" (Obj. 3:2).

"Zwycięzcę uczynię filarem w świątyni Boga mojego i już z niej nie wyjdzie, i wypiszę na nim imię Boga mojego, i nazwę miasta Boga mojego, nowego Jeruzalem, które zstępuje z nieba od Boga mojego, i moje nowe imię" (Obj.3:12).

Pan Jezus kilkakrotnie mówi w tym fragmencie, że Ojciec jest jego Bogiem. Jak więc Syn może też być Bogiem?

Axanna

wedlug mnie odpowiedzi jest tak oczywista ze tu nie ma nad czym dyskutowac. Ale tak jest wedlug mnie. Mysle jednak ze osoby wedlug ktorych to nie jest oczywiste nie chca dyskutowac Smile

Mimo wszystko dziekuje za zalozenie watku - a nuz ktos sie skusi, nie teraz to kiedys Smile

Gość

Podobnie wierzyli apostołowie:

Piotr:

"Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który według wielkiego miłosierdzia swego odrodził nas ku nadziei żywej przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa" (1 Piotra 1:3)

Paweł:

"Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy" (2 Kor. 1:3).

Jan:

"Kto tedy wyzna, iż Jezus jest Synem Bożym, w tym mieszka Bóg, a on w Bogu" (1 Jana 4:15).

"A któż może zwyciężyć świat, jeżeli nie ten, który wierzy, że Jezus jest Synem Bożym?" (1 Jana 5:5).

agnieszka

agnieszka

Zreszta, tyle tutaj dyskusji bylo w kolko macieju to samo .
Kazdy chcial wykazac drugiemu, ze jego zrozumienie jest wlasciwe, ale okazuje sie, ze nawet jak sie zgodzimy to i tak inaczej rozumiemy - mowi Axanna.

agnieszka

Jeszcze dodam, ze nie widze sensu w dyskusjach, ale w rozwazaniach z osobami ktore podobnie rozumieja, by sie budowac razem, a nie po to by sobie zaprzeczac szastajac wersetami na prawo i lewo, ale juz o tym tez pisalam.

Axanna

Agnieszko jezeli chodzi o mnie to tu chyba jakies nieporozumienie, bo ja mowilam dokladnie o tym wersecie ktory zacytowalas na moja prosbe :

Aby wszyscy czcili Syna, tak jako czczą Ojca; kto nie czci Syna, nie czci i Ojca, który go posłał

na poparcie wlasnych slow ze

czy nie napisane jest, ze kto czci Syna ten czcci Ojca, ktory Go poslal

Wyz Makariosem twierdzicie ze czerwona wypowiedz rowna sie niebieskiej, a ja sie z tym nie zgadzam i uwazam ze jest to oczywiste i wrecz razace. Nie wiem dlaczego mam to tlumaczyc. To co mowi Pismo a to co wy z Makariosem to sa dwie rozne rzeczy.

Przykladowo gdy ja nie szanuje Twoja corke - to wiadomo ze nie szanuje rowniez Ciebie - to jest tekst Biblijny, o tym mowi.

Natomiast gdy ja szanuje Twoja corke, to jeszcze nie znaczy ze szanuje rowniez Ciebie, kiedy ja nie wykazuje wobec Ciebie personalnie zadnego znaku uwagi, ani dzien dobry Tobie ani nic. Natomiast szanuje corke.

Wy z Makariosem twierdzicie ze szanujac corke tym samym okazuje szacunek Tobie i to wystarczy. Ale to wy z Makariosem tak twierdzicie, pismo tak NIE MOWI.

Pismo nawoluje by czcic Ojca (w pierwszej kolejnosci zawsze) i Syna.

Gość

agnieszka

Zibi

Axanna

Nie czuj sie tak kochana serduszko

Gość

Axanna

Sa inne tematy , mozna nie naskakiwac na dziewczyne cala banda, nic dziwnego ze tak sie czuje Smile

Gość

Przecież wymieniamy poglądy. Nie bronię nikomu rozmawiać w innych tematach. Sam zamierzam kilka nowych rozpocząć Smile

fresh