www.wiarabiblijna.fora.pl

Axanna · Gość

Marto, ja Tobie nic nie chce "wmawiac" i jestem jak najbardziej "za" tym, by wszystkich traktowac jednakowo. Nigdy nie mowilam ze krytyka SJ jest zabroniona, z tym ze ta krytyka zawalila juz cale forum i kazdy oniemal ze temat i to w takiej formie jak "oni nie sa chrzescijanami", "sa grobami pobielanymi", "glosza innego jezusa" itp.itp.itp. Wypominasz skrytykowanie umywania nog dawno temu i nazywasz to wszystko "jednakowym wypowiadaniem sie"? Coz... ide spac, dobrej nocy.

Marta

Nieświszczuk

Dajcie sobie buzi i nie kłóćcie się. Lepiej zajmijmy się poznawaniem Boga a nie klapsami słownymi.

agnieszka

Axanna napisał:

Marto, ja Tobie nic nie chce "wmawiac" i jestem jak najbardziej "za" tym, by wszystkich traktowac jednakowo. Nigdy nie mowilam ze krytyka SJ jest zabroniona, z tym ze ta krytyka zawalila juz cale forum i kazdy oniemal ze temat i to w takiej formie jak "oni nie sa chrzescijanami", "sa grobami pobielanymi", "glosza innego jezusa" itp.itp.itp. Wypominasz skrytykowanie umywania nog dawno temu i nazywasz to wszystko "jednakowym wypowiadaniem sie"? Coz... ide spac, dobrej nocy.

ja tylko sprostuje, ze to co podkreslilam to wszystko bylo w jendym temacie w dwoch najwyzej w trzech postach uzasadnione Slowem Bozym, a nie na calym forum w kazdym temacie.

Raczej forum zalewane jest Axannowa i spolki krytyka katolikow i innych.

Prosba wiec o uczciwosc, sprawiedliwosc i obiektywizm, ktorych Mysterious miala racje brak i tutaj.

Łukasz

Agnieszko prawdziwa cnota krytyk się nie boi , będąc członkiem wspólnoty KK też pewne zachowania krytykuję ,jestem może zabrzmi to zarozumiale człowiekiem myślącym ,nie podważam istnienia Boga nie podważam dogmatów krytykuje jedynie zachowania tak duchownych jak i wierzących czyli jestem takim konstruktywnym opozycjonistą wobec zachowań których albo nie rozumiem albo według mojej oceny są niegodne ,czy to jest źle?

Axanna · Gość

Piszesz nieprawde, Agnieszko, takie zwroty stosowal rowniez wierzacy, Marta pisala tez ze nie sa bracmi, nie pamietam dokladnie czy ambasador nie mowil w podobny sposob, Ty zas wypowiadasz sie o mnie w sposob wrecz pogardliwy tylko za to, ze sie z Toba nie zgadzam. Nie wiem co sie z Toba stalo, ja nie mam prawa do swojego zdania? Czy ja pisze o Tobie "Agnieszkowa spolka"? Skoro Mysterious miala racje, to po co stawalas po mojej stronie, ja przeciez Ciebioe nie prosilam ani nie obiecywalam Tobie ze zmienie poglady by Ci pasowalo. Czemu teraz masz do mnie taka postawe, jakbym Ci zawinila cos. Przykre.

P.S. ja osobiscie nie pisze w ten sposob jak Ty i nie pisalam na katolikow ze sa "grobami pobielanymi" i podobne. Jak widac osadzasz innych byle nie siebie.

agnieszka

Kaspirze, mi chodzi o uczciwosc, sprawiedliwosc i obiektywizm, ktorej w wielu wypowiedziach Axanny brak.

Axanna · Gość

agnieszka

Axanna · Gość

Agnieszko, wybaczylam i nadal wybaczam. I nadal nie wiem co ja Ci zrobilam. Z niczym "nie wyskakuje". Napisalam ze wedlug mojej oceny odbywa sie szczucie na organizacje SJ podczas gdzie to forum jest dla wszystkich. Nie pisalam wylacznie o Tobie czy o kims, tylko o stosowanych zwrotach, jakimi sie tu posluguje bez szkopulow. Ty mi zarzucilas brak obiektywizmu i nagonke na katolikow, sama bedac daleka od obiektywizmu. Podobnie jak Marta ktora porownala to z krytyka umywania nog. Ale ja nie jestem przeciwko krytyki, przeciwnie, jak najbardziej jestem za, z tym ze ma byc konstruktywna i nie ozdobiona co chwila obelgami. Czy ktos tak pisze wzgledem katolikow czy innych, ze sa niechrzescijanami, grobami itp.? Jak ja robie uwage by nie pisac w ten sposob to jestem "nieuczciwa i nieobiektywna", brak slow Sad

agnieszka

Coz nie dogadamy sie i wszelkie starania nie maja sensu, bo po prostu rozmijamy sie, zarzucasz innym cos czego nie robia/ nie mowia. Marta tez o tym mowila, zauwazylam...,

Axanna · Gość

wiecie co, ja wam proponuje swoje odejscie. Mam te mysli juz od kilku dni. Przekaze forum Marcie i dam sie spokoj. Mam za ciezkie zycie by sie zatrywac kazdy dzien z samego rana. Wroce dzis do domu i tak zrobie. Bawcie sie beze mnie, tacy uczciwe. Tyle ode mnie.

Łukasz

Tak czasem się zastanawiam nie bez racji i dopada mnie taka refleksja , ile byłoby mniej zła gdyby nie istniały wiary wierzenie etc , przyznam rozmyślenia z pogranicza filozofii. Ile było na świecie wojen z powodów religijnych ilu zginęło ludzi często z powodów religijnego fanatyzmu ,a przecież wierzyć trzeba mądrze bo to przecież stan umysłu , wiara katolicka ma ponad 2 tyś lat w tym czasie wiele razy była krytykowana i krytykująca ile istnień ludzkich oddało za nią życie i ile istnień ludzkich unicestwiono w imię jej kultu. Oburzają nas i słusznie działania islamskiego terroryzmu ale czy w obrębie wiary katolickiej takiej ekstremy nie ma? Czy uporczywie indoktrynowani wyznawcy Tadeusz Rydzyka nie są w pewnym sensie terrorystami? Czy Bóg jest aż tak bezbronny aby trzeba było bronić go w sposób administracyjny? Na tym forum a jest to beż wątpienia mały przekrój naszego społeczeństwa też panuje religijny fanatyzm religijny w obronie? no właśnie w obronie czego? wiary? czyli w obronie przekonań? Małe to przekonania i mała wiara . Wprowadzenie w Polsce administracyjnych uregulowań względem KK wyrządziło temu kościołowi nieodwracalne szkody , KK po roku 90 w sposób nieprzemyślany i fanatyczny zinstytucjolizowało kościół katolicki który stał się w pewnym sensie firmą a to skutkowało i skutkuje coraz większym odwracaniem się od niego , obserwując niedzielne nabożeństwa można zauważyć coraz mniejszą liczbę uczestników celebry ,bez wątpienia jest to źle gdyż Kościół konsolidował i spajał Polaków ,nachalna ekspansja islamu zagraża nie tylko naszej wierze ale i naszej kulturze , niestety jako naród jesteśmy na to ślepi , HGW właśnie wydała zgodę na budową meczetu przez bractwo muzułmańskie czyli odłam islamu bezpośrednio powiązany z najbardziej radykalnym terroryzmem ,oni też walczą w obronie wiary, a czy nie możnaby współistnieć?

agnieszka

Marta