www.wiarabiblijna.fora.pl

Lenka

W pierwszej połowie ciąży nie powinno się zmieniać żywienia w aspekcie ilościowym, i ile kobieta przed zajściem w ciążę żywiła się prawidłowo. Kilka tygodni wcześniej kobieta powinna spożywać pełnowartościowe białko, wapń, żelazo, kwas foliowy (brokuły, sałata, szpinak) oraz wielu witamin i składników mineralnych. Kwas foliowy zapobiega wodom wrodzonym cewy układu nerwowego. W diecie kobiety ciężarnej nie powinno zabraknąć mleka i mlecznych napojów fermentowanych, serów twarogowych, chudego mięsa, ryb oraz dużych ilości warzyw i owoców. Posiłki powinny być niezbyt obfite, lecz częściej podawane, łatwostrawne, niewzdymające i mało słone.
W drugiej połowie ciąży zapotrzebowanie na energię i składniki odżywcze wzrasta (o 250-300kcal na dobę). Kobieta w ciąży nie powinna przekraczać określonego normami fizjologicznymi wzrostu masy ciała (9-12kg). W celu zminimalizowania zagrożeń dla zdrowia dziecka należy unikać spożywania mocnej kawy i herbaty, a przede wszystkim alkoholu, a także całkowicie wyeliminować palenie tytoniu.
Pić dużo płynów ok 1 litra więcej w postaci: mleko, soki owocowe, woda mineralna niegazowana, bawarka.

kazimierz

Lenka

to chyba jest raczej logiczne że nie powinno się pić alkoholu

Zibi

O paleniu nie wspomnę, wszak kobieta to nie komora gazowa.

Łukasz

Lenka

Łukasz

Madziu może to będzie niedyskretne jak zapytam dlaczego ten temat Cię zainteresował, czyżby??? Very Happy

Lenka

Nie, nie jestem w ciąży i nie zapowiada się na to żebym była chociaż bardzo kocham dzieci
najpierw muszę mieć znaleźć odpowiedniego męża żebym mogła miec z nim dzieci Wink

ale we wrześniu zostałam po raz drugi ciocią, moja siostra urodziła drugą dziewczynkę i zostałam jej chrzestną Smile

to prawie jak mama Laughing

Łukasz

Lenka

wysoka poprzeczka

hmm... nie.. chyba raczej nie...
najpierw musi być ślub a potem dziecko. inaczej na pewno nie będzie Cool

Łukasz

Lenka

Po ślubie też jest miłość a wynikiem miłości małżeńskiej jest dziecko
jestem katoliczka i tak będzie :D

Łukasz

Madziu ja nie chcę wdawać się w spór religijno wyznaniowy, szanuje poglądy innych czemu nie raz dałem wyraz,
Czy związek dwojga ludzi którzy się pokochali i przysięgli sobie wierność i miłość na zawsze jest związkiem mniej wartym niż związek zawarty na piśmie i w obecności kapłana? ile jest związków małżeńskich opartych na tradycjach katolickich które rozpadają się już po pięciu latach, znam związki tzw luźne które są trwałe od wielu wielu lat , czy dziecko z takich związków nosi na sobie piętno lub pogardę?

Lenka

dziecko nie jest niczemu winne
jeśli szanujesz poglądy to zakończmy już ten temat Very Happy

to jest zbyt skomplikowane żeby to wytłumaczyć. mnie mam czasu na takie rozpisywanie się Smile

Łukasz

Przepraszam że zawracałem głowę , postaram się więcej tego nie robić.