Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna www.wiarabiblijna.fora.pl
FORUM BIBLIJNE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

EUCHARYSTIA- PRZEISTOCZENIE
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Wiara katolicka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ambasador
Stały bywalec



Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:05, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Są jedynie dwa źródła cudów... Idea

Jair napisał:
Eucharystia nie zmywa grzechu, ją się przyjmuje z czystym sercem. Eucharystia kieruje nas do prawdziwego celu, jest to jak pisałem wyżej, przedsmak wiecznej radości, kiedy dostąpimy tejże pełni, Eucharystia nie będzie już potrzebna, ponieważ będziemy w pełnej jedności z Chrystusem


W rzeczy samej tradycja Eucharystyczna stanowi pośrednictwo... do Syna Bożego.

Eucharystia, jak ją zwał nie będzie potrzebna w przyszłym życiu. Czyżby...

" Ale powiadam wam: Nie będę pił odtąd z tego owocu winorośli aż do owego dnia, gdy go będę pił z wami na nowo w Królestwie Ojca mego. „

[Mt 26:29 BW].

" Zaprawdę powiadam wam, nie będę już odtąd pił z owocu winorośli, aż do owego dnia, gdy go będę pił na nowo w Królestwie Bożym „
[Mk 14:25 BW].

" I rzekł do nich: Gorąco pragnąłem spożyć tę wieczerzę paschalną z wami przed moją męką; powiadam wam bowiem, iż nie będę jej już spożywał, aż nastąpi spełnienie w Królestwie Bożym. I wziąwszy kielich, i podziękowawszy, rzekł: Weźcie go i rozdzielcie między sobą; "
[Łuk 22:15-17 BW].

Jair napisał:
My sobie tego nie wyobrażamy, ale trwamy w tym co się dzieje na prawdę.
Ależ Pan Bóg zobrazował nam samego siebie :
Kol 1, 15: On jest obrazem Boga niewidzialnego -
Pierworodnym wobec każdego stworzenia,


Czyli trwacie w bałwochwalstwie. Niestety ale jakiekolwiek wyobrażanie sobie Boga, jest już bałwochwalstwem. Słyszałem argumenty z ust Twoich współwyznawców, tego typu "my nie czcimy obrazów, ale one pomagają nam w kontaktowaniu się z Bogiem".
Rozważaj pod tym kontem jedynie Pismo Święte, zamiast Biblia+katechizm. Confused

Doskonały wers zacytowałeś. Gdyż Jezus Chrystus jest JEDYNYM obrazem Boga, a zdaje się że u was jest inaczej...


Jair napisał:
Mógłbym w sumie odpowiedzieć Ci tym samym, ale zakorzeniona nienawiść i myślenie, że katolicy mówią tylko kłamstwo jest u was tak wielka, że i tak nie ma szans na cokolwiek. No cóż, trudno.


Jeśli odczułeś kiedykolwiek nieprzychylne emocje od ewangelicznie wierzących, to zapewniam Cię iż prawdziwość nawrócenia takiej osoby jest pod znakiem zapytania.

Mnie Duch Święty przekonuje że raczej należy błogosławić/dobrze życzyć wszystkim którzy opacznie przyjmują Ewangelię. Uważam też że nie ma religii jedynie zbawczej. Spośród Szczerze wierzących Rzymsko katolików, też będą zbawieni... Czego raczej nie powiem o świadkach Jehowy, gdyż oni Jezusa Chrystusa nie uznają za Boga. Więc kto ich ma zbawić...

Zamiast "no trudno " powiem, żyję nadzieją z przeświadczeniem iż przyjdzie chwila na objawienie żywego Jezusa Chrystusa. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jair
nowicjusz



Dołączył: 02 Kwi 2014
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:12, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Cytat:
Są jedynie dwa źródła cudów...

A jakie? Razz

Cytat:

Eucharystia, jak ją zwał nie będzie potrzebna w przyszłym życiu. Czyżby...

" Ale powiadam wam: Nie będę pił odtąd z tego owocu winorośli aż do owego dnia, gdy go będę pił z wami na nowo w Królestwie Ojca mego. „
[Mt 26:29 BW].

" Zaprawdę powiadam wam, nie będę już odtąd pił z owocu winorośli, aż do owego dnia, gdy go będę pił na nowo w Królestwie Bożym „
[Mk 14:25 BW].

" I rzekł do nich: Gorąco pragnąłem spożyć tę wieczerzę paschalną z wami przed moją męką; powiadam wam bowiem, iż nie będę jej już spożywał, aż nastąpi spełnienie w Królestwie Bożym. I wziąwszy kielich, i podziękowawszy, rzekł: Weźcie go i rozdzielcie między sobą; "
[Łuk 22:15-17 BW].


Łk 17, 21; i nie powiedzą: "Oto tu jest" albo: "Tam". Oto bowiem królestwo Boże pośród was jest".

Mt 11, 11-12; Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on. A od czasu Jana Chrzciciela aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu i ludzie gwałtowni zdobywają je.

Ef 2, 19; A więc nie jesteście już obcymi i przychodniami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga

Cytat:
Czyli trwacie w bałwochwalstwie. Niestety ale jakiekolwiek wyobrażanie sobie Boga, jest już bałwochwalstwem. Słyszałem argumenty z ust Twoich współwyznawców, tego typu "my nie czcimy obrazów, ale one pomagają nam w kontaktowaniu się z Bogiem".
Rozważaj pod tym kontem jedynie Pismo Święte, zamiast Biblia+katechizm.


Czy rozumiesz termin " bałwochwalstwo "? :-) Już zauważyłem, że bardzo dużo osób tego używa ale w złym kontekście.
Nigdy tak nie interpretował Pisma Świętego ( w sensie Biblia + katechizm ), zawsze według swego mniemania, pod czujnym okiem Ducha Świętego.

Dlaczego wyobrażanie sobie Boga jest złe? Gdzie tak pisze?

Cytat:

Doskonały wers zacytowałeś. Gdyż Jezus Chrystus jest JEDYNYM obrazem Boga, a zdaje się że u was jest inaczej...

Nie, ten werset mówi nam, że czynienie obrazu nie jest złe, skoro Bóg tak uczynił, to czemu my też nie możemy?

Cytat:
Mnie Duch Święty przekonuje że raczej należy błogosławić/dobrze życzyć wszystkim którzy opacznie przyjmują Ewangelię. Uważam też że nie ma religii jedynie zbawczej. Spośród Szczerze wierzących Rzymsko katolików, też będą zbawieni... Czego raczej nie powiem o świadkach Jehowy, gdyż oni Jezusa Chrystusa nie uznają za Boga. Więc kto ich ma zbawić...


Oczywiście, że nie :-) a jeśli ktoś, traktuje w KRK jakiegoś Świętego, czy Marie wyżej niż Jezusa, to niestety źle czyni.

Cytat:
Zamiast "no trudno " powiem, żyję nadzieją z przeświadczeniem iż przyjdzie chwila na objawienie żywego Jezusa Chrystusa.

Powielę tę nadzieje :D.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ambasador
Stały bywalec



Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:16, 25 Kwi 2014    Temat postu:

Jair napisał:
Są jedynie dwa źródła cudów...

A jakie? Razz


Oczywiście że chodzi o moc Bożą i szatańską. Doskonałym tego przykładem jest historia przed wyjściem Izraelitów z Egiptu. To co czynił Bóg przez Mojżesza, czynili też i Magowie. Lecz tylko do pewnego czasu...

Dobrze jak zamieścisz chociażby prosty i krótki komentarz do tekstu biblijnego który wklejasz, gdyż każdy może to odmiennie rozumieć.

Jair napisał:
Dlaczego wyobrażanie sobie Boga jest złe? Gdzie tak pisze?


Cała Biblia o tym mówi, chociażby tutaj :

" Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym..."
[Ex 20:4-5 BW].

Jair napisał:
Nie, ten werset mówi nam, że czynienie obrazu nie jest złe, skoro Bóg tak uczynił, to czemu my też nie możemy?


Taka postawa jest pychą. Podobnie jak to że papież jest zastępcą Chrystusa...

Jair napisał:
Oczywiście, że nie :-) a jeśli ktoś, traktuje w KRK jakiegoś Świętego, czy Marie wyżej niż Jezusa, to niestety źle czyni.


Nie chodzi o wyższe traktowanie śmiertelników od Boga, taka postawa z mety przez wszystkich byłaby zanegowana. Natomiast traktowanie ich jako pomocników Boga, jest już postrzegane inaczej. Na szczęście coraz więcej ludzi widzi w tym WIELKIE BAŁWOCHWALSTWO. Przykładem tego jest Maria jako współodkupicielka. Albo J P II, jako pośrednik. Nie próbuj tylko temu zaprzeczyć, bo na własne uszy słyszałem w TVP 1 wypowiedź pewnej pani, iż przybędzie nam jeszcze jeden pośrednik. Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jair
nowicjusz



Dołączył: 02 Kwi 2014
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:42, 25 Kwi 2014    Temat postu:

Cytat:
Oczywiście że chodzi o moc Bożą i szatańską. Doskonałym tego przykładem jest historia przed wyjściem Izraelitów z Egiptu. To co czynił Bóg przez Mojżesza, czynili też i Magowie. Lecz tylko do pewnego czasu...


Sugerujesz, że jeśli coś jest robione pod czujnym okiem Ducha Świętego, to jest to moc szatańska? Zły nie zna myśli człowieczych, a wszelakie zwątpienia powstają tylko i wyłącznie w myślach. Śledząc historię średniowiecza, trzeba przyznać, że w ówczesnych czasach wyznawanie herezji do kogoś innego nie było najmądrzejszym posunięciem, więc wątpiący musiał trzymać to właśnie dla siebie. Bóg wiedział, że wątpi, więc chciał mu to rozjaśnić :-).

Cytat:
Dobrze jak zamieścisz chociażby prosty i krótki komentarz do tekstu biblijnego który wklejasz, gdyż każdy może to odmiennie rozumieć.


Oh wybacz, będę pamiętał na przyszłość. ( zamieścić do poprzednich siglów ? )

Cytat:
Cała Biblia o tym mówi, chociażby tutaj :

" Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym..."


Cała Biblia mówi o tym, aby nie czynić rzeźby tego co jest na niebie ( czyli chodzi o gwiazdy, planety etc ) i na ziemi ( czyli zwierząt, czy roślin ) i co jest w wodzie pod ziemią ( czyli ryb, czy jakiś demonicznych stworów ). Tu chodzi o to, aby nie przywdziewać Bogowi jakiejś natury/wyglądu ziemskiego. ( przykładek jest kult złotego cielca ) A samo czynienie obrazów z Chrystusem i modlenie się do niego nie jest złe, chociażby dlatego, że właśnie tak wygląda Chrystus z ludzkim ciałem.

Powiedz mi no, czy jeślibym miał Wehikuł Czasu, przeniósł się do czasów Chrystusa, zrobił mu zdjęcie i zatrzymał sobie, to czy postąpiłbym źle?

Cytat:
Taka postawa jest pychą. Podobnie jak to że papież jest zastępcą Chrystusa...


Byłaby, gdyby Bóg nie przestrzegał prawa a Pan jest Bogiem sprawiedliwym, więc nie czyni nic wbrew niemu, więc skoro nie czyni nic wbrew niemu a uczynił obraz, to czy jest to złe?

Papież jest następcą Chrystusa, ale nie przypisuje sobie jego godności i majestatu.

Cytat:
Nie chodzi o wyższe traktowanie śmiertelników od Boga, taka postawa z mety przez wszystkich byłaby zanegowana. Natomiast traktowanie ich jako pomocników Boga, jest już postrzegane inaczej. Na szczęście coraz więcej ludzi widzi w tym WIELKIE BAŁWOCHWALSTWO. Przykładem tego jest Maria jako współodkupicielka. Albo J P II, jako pośrednik. Nie próbuj tylko temu zaprzeczyć, bo na własne uszy słyszałem w TVP 1 wypowiedź pewnej pani, iż przybędzie nam jeszcze jeden pośrednik.


Czyż nie przyznasz, iż Bóg łatwiej wysłuchuje sprawiedliwych ( skoro ktoś nie ma ciała, to znaczy, że nie grzeszy ) a nie grzeszników jak my?

To nie jest taki pośrednik, jakim jest Jezus Chrystus :-), ponieważ tylko On jako jedyny istnieje w hipostazie dwóch natur.
Święci są symbolicznie nazwani pośrednikami, chodzi tu o to, że oni modlą się o nas. Tak samo jak np Ty modlisz się o swoich znajomych :-).
Nie ma w tym nic co miałoby uniżyć Boga.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jair dnia Pią 23:42, 25 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ambasador
Stały bywalec



Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:27, 26 Kwi 2014    Temat postu:

Jair napisał:
Cała Biblia mówi o tym, aby nie czynić rzeźby tego co jest na niebie ( czyli chodzi o gwiazdy, planety etc ) i na ziemi ( czyli zwierząt, czy roślin ) i co jest w wodzie pod ziemią ( czyli ryb, czy jakiś demonicznych stworów ). Tu chodzi o to, aby nie przywdziewać Bogowi jakiejś natury/wyglądu ziemskiego. ( przykładek jest kult złotego cielca ) A samo czynienie obrazów z Chrystusem i modlenie się do niego nie jest złe, chociażby dlatego, że właśnie tak wygląda Chrystus z ludzkim ciałem.

Powiedz mi no, czy jeślibym miał Wehikuł Czasu, przeniósł się do czasów Chrystusa, zrobił mu zdjęcie i zatrzymał sobie, to czy postąpiłbym źle?


Na pytanie jakie postawiłeś niech odpowie Biblia. No ale Twoi nauczyciele zapewne to zaznaczone zdanie, ujmą jako alegoria... lub coś jeszcze innego.

„ Jeśliśmy bowiem w stan zachwycenia popadli, działo się to dla Boga, a jeśli przy trzeźwym umyśle jesteśmy, to dla was. Bo miłość Chrystusowa ogarnia nas, którzy doszliśmy do tego przekonania, że jeden za wszystkich umarł; a zatem wszyscy umarli; a umarł za wszystkich, aby ci, którzy żyją, już nie dla siebie samych żyli, lecz dla tego, który za nich umarł i został wzbudzony. Dlatego już odtąd nikogo nie znamy według ciała; a jeśli znaliśmy Chrystusa według ciała, to teraz już nie znamy. Tak więc, jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe. A wszystko to jest z Boga, który nas pojednał z sobą przez Chrystusa i poruczył nam służbę pojednania, to znaczy, że Bóg w Chrystusie świat z sobą pojednał, nie zaliczając im ich upadków, i powierzył nam słowo pojednania.
[2 Kor 5:13-19].

To zdanie napisane przez Ciebie „A samo czynienie obrazów z Chrystusem i modlenie się do niego nie jest złe,” budzi trwogę. Że Ty jako inteligentny człowiek, piszesz tak niebiblijne rzeczy.

Nie uczynisz sobie bogów ulanych z metalu. „
Ex 34:17 BT]

A gdy lud widział, że Mojżesz opóźniał swój powrót z góry, zebrał się przed Aaronem i powiedział do niego: Uczyń nam boga, który by szedł przed nami, bo nie wiemy, co się stało z Mojżeszem, tym mężem, który nas wyprowadził z ziemi egipskiej. Aaron powiedział im: Pozdejmujcie złote kolczyki, które są w uszach waszych żon, waszych synów i córek, i przynieście je do mnie. I zdjął cały lud złote kolczyki, które miał w uszach, i zniósł je do Aarona. A wziąwszy je z ich rąk nakazał je przetopić i uczynić z tego posąg cielca ulany z metalu. I powiedzieli: Izraelu, oto bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej. A widząc to Aaron kazał postawić ołtarz przed nim i powiedział: Jutro będzie uroczystość ku czci Pana. Wstawszy wcześnie rano, dokonali całopalenia i złożyli ofiary biesiadne. I usiadł lud, aby jeść i pić, i wstali, żeby się bawić „

[Ex 32:1-6 BT].
Dobitnie widać że dla Boga ohydą są tego typu działania. Zapytam się Ciebie osobiście (nie jak uczą przywódcy) jakie masz zdanie o tych wszystkich zamieszczonych tekstach ???

„ Tych wszystkich rzeczy, przeze mnie nakazanych, pilnie będziesz przestrzegał, by je wykonać: niczego nie dodasz i niczego nie ujmiesz „

[Powtórzonego Prawa 13 BT]

„ Wszyscy rzeźbiarze bożków są niczym; dzieła ich ulubione na nic się nie zdadzą; ich czciciele sami nie widzą ani nie zdają sobie sprawy, że się okrywają hańbą. Kto rzeźbi bożka i odlewa posąg, żeby nie mieć pożytku? Oto wszyscy czciciele tego bożka zawstydzą się; jego wykonawcy sami są ludźmi. Wszyscy oni niechaj się zbiorą i niech staną! Razem się przestraszą i wstydem okryją. Wykonawca posągu urabia żelazo na rozżarzonych węglach i młotami nadaje mu kształty; wykańcza je swoim silnym ramieniem; oczywiście, jest głodny i brak mu siły; nie pił wody, więc jest wyczerpany. Rzeźbiarz robi pomiary na drzewie, kreśli rylcem kształt, obrabia je dłutami i stawia znaki cyrklem; wydobywa z niego kształty ludzkie na podobieństwo pięknej postaci człowieka, aby postawić go w domu. Narąbał sobie drzewa cedrowego, wziął drzewa cyprysowego i dębowego - a upatrzył je sobie między drzewami w lesie - zasadził jesion, któremu ulewa zapewnia wzrost. To wszystko służy człowiekowi na opał: część z nich bierze na ogrzewanie, część na rozpalenie ognia do pieczenia chleba, na koniec z reszty wykonuje boga, przed którym pada na twarz, tworzy rzeźbę, przed którą wybija pokłony. Jedną połowę spala w ogniu i na rozżarzonych węglach piecze mięso; potem zajada pieczeń i nasyca się. Ponadto grzeje się i mówi: Hej! Ale się zagrzałem i korzystam ze światła! Z tego zaś, co zostanie, czyni swego boga, bożyszcze swoje, któremu oddaje pokłon i pada na twarz, i modli się, mówiąc: Ratuj mnie, boś ty bogiem moim! Tacy nie mają świadomości ani zrozumienia, gdyż mgłą przesłonięte są ich oczy, tak iż nie widzą, i serca ich, tak iż nie rozumieją. Taki się nie zastanawia; nie ma wiedzy ani zrozumienia, żeby sobie powiedzieć: Jedną połowę spaliłem w ogniu, nawet chleb upiekłem na rozżarzonych węglach, i upiekłem mięso, które zajadam, a z reszty zrobię rzecz obrzydliwą. Będę oddawał pokłon kawałkowi Taki się karmi popiołem; zwiedzione serce wprowadziło go w błąd. On nie może ocalić swej duszy i powiedzieć: Czyż nie jest fałszem to, co trzymam w ręku? „
[Iz 44:9-20 BT].



Cytat:
Cytat:
Taka postawa jest pychą. Podobnie jak to że papież jest zastępcą Chrystusa...


Byłaby, gdyby Bóg nie przestrzegał prawa a Pan jest Bogiem sprawiedliwym, więc nie czyni nic wbrew niemu, więc skoro nie czyni nic wbrew niemu a uczynił obraz, to czy jest to złe?

Papież jest następcą Chrystusa, ale nie przypisuje sobie jego godności i majestatu.


Jest takie brzydkie powiedzonko „co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie”.
Czy naprawdę tak myślisz że skoro Bóg powiedział iż w swoim Synu umieszcza swoje odbicie, mówiąc że jest On Jego obrazem, czy oznacza to że ludzie mogą czynić podobnie ???

Samo już stwierdzenie „Papież jest następcą Chrystusa,” jest bluźnierstwem. A zachowanie papieży, całowanie i tytułowanie, czyż nie jest uzurpacją godności jaką powinno kierować się jedynie do Stwórcy ??? proszę myśl sam, przecież chodzi o Twoje życie... Idea

Cytat:
Czyż nie przyznasz, iż Bóg łatwiej wysłuchuje sprawiedliwych ( skoro ktoś nie ma ciała, to znaczy, że nie grzeszy ) a nie grzeszników jak my?

To nie jest taki pośrednik, jakim jest Jezus Chrystus :-), ponieważ tylko On jako jedyny istnieje w hipostazie dwóch natur.
Święci są symbolicznie nazwani pośrednikami, chodzi tu o to, że oni modlą się o nas. Tak samo jak np Ty modlisz się o swoich znajomych :-).
Nie ma w tym nic co miałoby uniżyć Boga.


Pleciesz tezy Twoich nauczycieli, które nie mają oparcia w Biblii. Biblia uczy iż WSZYSCY ZMARLI śpią i czekają na zmartwychwstanie w dwóch etapach dla śmiertelników. Gdyż zapoczątkował je Jezus Chrystus, zmartwychwstając do innego ciała...Tylko mając ciało przemienione/uwielbione, mógł funkcjonować w widzialny sposób. Wszyscy wierzący, ufający Bogu i pojednani z Nim, otrzymają dopiero ciała...
Powiedz jak funkcjonują, pod jaką postacią zmarli święci Rzymsko katoliccy ??? Jako aniołowie ??? Wskaż gdzie w Piśmie Świętym jest o tym mowa.???
Aktualnie nie ma potrzeby żeby Syn Boży funkcjonował podobnie jak wówczas gdy pełnił ziemską misję. Po Zmartwychwstaniu otrzymał ciało Niebiańskie i w takim stanie wstąpił do nieba.

Jedynym pośrednikiem do Boga jest Syn Boga/Jezus Chrystus.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta
Moderator



Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:31, 26 Kwi 2014    Temat postu:

Amen!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ambasador
Stały bywalec



Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:24, 28 Kwi 2014    Temat postu:

Jair napisał:
Cała Biblia mówi o tym, aby nie czynić rzeźby tego co jest na niebie ( czyli chodzi o gwiazdy, planety etc ) i na ziemi ( czyli zwierząt, czy roślin ) i co jest w wodzie pod ziemią ( czyli ryb, czy jakiś demonicznych stworów ). Tu chodzi o to, aby nie przywdziewać Bogowi jakiejś natury/wyglądu ziemskiego. ( przykładek jest kult złotego cielca ) A samo czynienie obrazów z Chrystusem i modlenie się do niego nie jest złe, chociażby dlatego, że właśnie tak wygląda Chrystus z ludzkim ciałem.

Chciałbym jedynie uzupełnić mój post o bałwochwalstwie, gdzie podałem tylko zapisy starotestamentowe. Dla uwiarygodnienia iż czczenie Boga za pomocą czegokolwiek poza sercem ludzkim i Duchem Bożym, obowiązuje ludzi i w Nowym Przymierzu.

Poniższy fragment z NT dowodzi że Bóg jest niezmienny.

„Czekając na nich w Atenach, Paweł burzył się wewnętrznie na widok miasta pełnego bożków. Rozprawiał też w synagodze z Żydami i z bojącymi się Boga i codziennie na agorze z tymi, których tam spotykał. Niektórzy z filozofów epikurejskich i stoickich rozmawiali z nim: Cóż chce powiedzieć ten nowinkarz - mówili jedni, a drudzy: - Zdaje się, że jest zwiastunem nowych bogów - bo głosił Jezusa i zmartwychwstanie. Zabrali go i zaprowadzili na Areopag, i zapytali: Czy moglibyśmy się dowiedzieć, jaką to nową naukę głosisz? Bo jakieś nowe rzeczy wkładasz nam do głowy. Chcielibyśmy więc dowiedzieć się, o co właściwie chodzi. A wszyscy Ateńczycy i mieszkający tam przybysze poświęcają czas jedynie albo mówieniu o czymś, albo wysłuchiwaniu czegoś nowego. Mężowie ateńscy - przemówił Paweł stanąwszy w środku Areopagu - widzę, że jesteście pod każdym względem bardzo religijni. Przechodząc bowiem i oglądając wasze świętości jedną po drugiej, znalazłem też ołtarz z napisem: "Nieznanemu Bogu". Ja wam głoszę to, co czcicie, nie znając. Bóg, który stworzył świat i wszystko na nim, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką i nie odbiera posługi z rąk ludzkich, jak gdyby czegoś potrzebował, bo sam daje wszystkim życie i oddech, i wszystko. On z jednego /człowieka/ wyprowadził cały rodzaj ludzki, aby zamieszkiwał całą powierzchnię ziemi. Określił właściwie czasy i granice ich zamieszkania, aby szukali Boga, czy nie znajdą Go niejako po omacku. Bo w rzeczywistości jest On niedaleko od każdego z nas. Bo w nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, jak też powiedzieli niektórzy z waszych poetów: Jesteśmy bowiem z Jego rodu. Będąc więc z rodu Bożego, nie powinniśmy sądzić, że Bóstwo jest podobne do złota albo do srebra, albo do kamienia, wytworu rąk i myśli człowieka. „
[Dz 17:16-29 BT].




 
Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jair
nowicjusz



Dołączył: 02 Kwi 2014
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:22, 28 Kwi 2014    Temat postu:

Cytat:

Na pytanie jakie postawiłeś niech odpowie Biblia. No ale Twoi nauczyciele zapewne to zaznaczone zdanie, ujmą jako alegoria... lub coś jeszcze innego.

„ Jeśliśmy bowiem w stan zachwycenia popadli, działo się to dla Boga, a jeśli przy trzeźwym umyśle jesteśmy, to dla was. Bo miłość Chrystusowa ogarnia nas, którzy doszliśmy do tego przekonania, że jeden za wszystkich umarł; a zatem wszyscy umarli; a umarł za wszystkich, aby ci, którzy żyją, już nie dla siebie samych żyli, lecz dla tego, który za nich umarł i został wzbudzony. Dlatego już odtąd nikogo nie znamy według ciała; a jeśli znaliśmy Chrystusa według ciała, to teraz już nie znamy. Tak więc, jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe. A wszystko to jest z Boga, który nas pojednał z sobą przez Chrystusa i poruczył nam służbę pojednania, to znaczy, że Bóg w Chrystusie świat z sobą pojednał, nie zaliczając im ich upadków, i powierzył nam słowo pojednania.
[2 Kor 5:13-19].


No to wiadomo, że alegorycznie :D.

Popatrz na następny werset zaraz po pogrubionym. Św. Paweł właśnie tłumaczy, że narodzeni na nowo, " nowe stworzenia " w Chrystusie Jezusie wedle nowego przymierza, oznacza to, że nie znamy Go według zmysłów, czy po prostu jako organizm, ale w jedności z nim !

J 3, 5-7; Jezus odpowiedział: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem. Nie dziw się, że powiedziałem ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić.

Cytat:
To zdanie napisane przez Ciebie „A samo czynienie obrazów z Chrystusem i modlenie się do niego nie jest złe,” budzi trwogę. Że Ty jako inteligentny człowiek, piszesz tak niebiblijne rzeczy.

„ Nie uczynisz sobie bogów ulanych z metalu. „
Ex 34:17 BT]

„A gdy lud widział, że Mojżesz opóźniał swój powrót z góry, zebrał się przed Aaronem i powiedział do niego: Uczyń nam boga, który by szedł przed nami, bo nie wiemy, co się stało z Mojżeszem, tym mężem, który nas wyprowadził z ziemi egipskiej. Aaron powiedział im: Pozdejmujcie złote kolczyki, które są w uszach waszych żon, waszych synów i córek, i przynieście je do mnie. I zdjął cały lud złote kolczyki, które miał w uszach, i zniósł je do Aarona. A wziąwszy je z ich rąk nakazał je przetopić i uczynić z tego posąg cielca ulany z metalu. I powiedzieli: Izraelu, oto bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej. A widząc to Aaron kazał postawić ołtarz przed nim i powiedział: Jutro będzie uroczystość ku czci Pana. Wstawszy wcześnie rano, dokonali całopalenia i złożyli ofiary biesiadne. I usiadł lud, aby jeść i pić, i wstali, żeby się bawić „
[Ex 32:1-6 BT].
Dobitnie widać że dla Boga ohydą są tego typu działania. Zapytam się Ciebie osobiście (nie jak uczą przywódcy) jakie masz zdanie o tych wszystkich zamieszczonych tekstach ???

„ Tych wszystkich rzeczy, przeze mnie nakazanych, pilnie będziesz przestrzegał, by je wykonać: niczego nie dodasz i niczego nie ujmiesz „

[Powtórzonego Prawa 13 BT]

„ Wszyscy rzeźbiarze bożków są niczym; dzieła ich ulubione na nic się nie zdadzą; ich czciciele sami nie widzą ani nie zdają sobie sprawy, że się okrywają hańbą. Kto rzeźbi bożka i odlewa posąg, żeby nie mieć pożytku? Oto wszyscy czciciele tego bożka zawstydzą się; jego wykonawcy sami są ludźmi. Wszyscy oni niechaj się zbiorą i niech staną! Razem się przestraszą i wstydem okryją. Wykonawca posągu urabia żelazo na rozżarzonych węglach i młotami nadaje mu kształty; wykańcza je swoim silnym ramieniem; oczywiście, jest głodny i brak mu siły; nie pił wody, więc jest wyczerpany. Rzeźbiarz robi pomiary na drzewie, kreśli rylcem kształt, obrabia je dłutami i stawia znaki cyrklem; wydobywa z niego kształty ludzkie na podobieństwo pięknej postaci człowieka, aby postawić go w domu. Narąbał sobie drzewa cedrowego, wziął drzewa cyprysowego i dębowego - a upatrzył je sobie między drzewami w lesie - zasadził jesion, któremu ulewa zapewnia wzrost. To wszystko służy człowiekowi na opał: część z nich bierze na ogrzewanie, część na rozpalenie ognia do pieczenia chleba, na koniec z reszty wykonuje boga, przed którym pada na twarz, tworzy rzeźbę, przed którą wybija pokłony. Jedną połowę spala w ogniu i na rozżarzonych węglach piecze mięso; potem zajada pieczeń i nasyca się. Ponadto grzeje się i mówi: Hej! Ale się zagrzałem i korzystam ze światła! Z tego zaś, co zostanie, czyni swego boga, bożyszcze swoje, któremu oddaje pokłon i pada na twarz, i modli się, mówiąc: Ratuj mnie, boś ty bogiem moim! Tacy nie mają świadomości ani zrozumienia, gdyż mgłą przesłonięte są ich oczy, tak iż nie widzą, i serca ich, tak iż nie rozumieją. Taki się nie zastanawia; nie ma wiedzy ani zrozumienia, żeby sobie powiedzieć: Jedną połowę spaliłem w ogniu, nawet chleb upiekłem na rozżarzonych węglach, i upiekłem mięso, które zajadam, a z reszty zrobię rzecz obrzydliwą. Będę oddawał pokłon kawałkowi Taki się karmi popiołem; zwiedzione serce wprowadziło go w błąd. On nie może ocalić swej duszy i powiedzieć: Czyż nie jest fałszem to, co trzymam w ręku? „
[Iz 44:9-20 BT].


Miło mi, dziękuje Smile.
Żaden katolik nie tworzy dzieła przedstawiającego osoby Boskiej z przekonaniem, że właśnie TO JEST np Bóg Ojciec. Nikt Ci nie powie dosłownie, że To jest Jahwe i tak wygląda, bo to byłoby faktycznie bałwochwalstwo, ale to jest zwykła symbolika.

Zauważ, że Bóg pozwalał modlić się przez Akrę Przymierza, nie do niej, ale do Niego samego.
Joz 7, 6; "Wtedy Jozue rozdarł swoje szaty i padł twarzą na ziemię przed Arką Pańską aż do wieczora, on sam i starsi Izraela. I posypali prochem swe głowy".

Dodatkowo, Bóg Ojciec nakazał czczenie Świętego Przybytku Pana ( świątyni Pańskiej ).

Kpł 26, 2; „Strzec będziecie moich szabatów, czcić będziecie mój święty przybytek. Ja jestem Pan!”

Cytat:
Chciałbym jedynie uzupełnić mój post o bałwochwalstwie, gdzie podałem tylko zapisy starotestamentowe. Dla uwiarygodnienia iż czczenie Boga za pomocą czegokolwiek poza sercem ludzkim i Duchem Bożym, obowiązuje ludzi i w Nowym Przymierzu.

Poniższy fragment z NT dowodzi że Bóg jest niezmienny.

" ... On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką ... "


Oczywiście, że nie mieszka, bo jest nieograniczony, jest doskonały, nie ma domu ziemskiego.

Cytat:
Jest takie brzydkie powiedzonko „co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie”.
Czy naprawdę tak myślisz że skoro Bóg powiedział iż w swoim Synu umieszcza swoje odbicie, mówiąc że jest On Jego obrazem, czy oznacza to że ludzie mogą czynić podobnie ???

Samo już stwierdzenie „Papież jest następcą Chrystusa,” jest bluźnierstwem. A zachowanie papieży, całowanie i tytułowanie, czyż nie jest uzurpacją godności jaką powinno kierować się jedynie do Stwórcy ??? proszę myśl sam, przecież chodzi o Twoje życie... Idea


Czyż nie mamy naśladować Boga ?!

Mt 5, 48; Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest wasz Ojciec niebieski

Papież nie jest następcą Chrystusa w sensie boskim, ale On po prostu prowadzi Jego owce :-). Tytułowanie jest wyznacznikiem hierarchii kościelnej ( np biskup jest wyżej niż ksiądz etc. ) Całuje się ze względu na okazanie szacunku mocy Jezusa Chrystusa, nie zaś, samego biskupa/człowieka, czy papieża/człowieka.

J 21, 15-17: A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: "Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?" Odpowiedział Mu: "Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham". Rzekł do niego: "Paś baranki moje!" I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: "Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?" Odparł Mu: "Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham". Rzekł do niego: "Paś owce moje!". Powiedział mu po raz trzeci: "Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?" Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: "Czy kochasz Mnie?" I rzekł do Niego: "Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham". Rzekł do niego Jezus: "Paś owce moje!


Cytat:
Pleciesz tezy Twoich nauczycieli, które nie mają oparcia w Biblii. Biblia uczy iż WSZYSCY ZMARLI śpią i czekają na zmartwychwstanie w dwóch etapach dla śmiertelników. Gdyż zapoczątkował je Jezus Chrystus, zmartwychwstając do innego ciała...Tylko mając ciało przemienione/uwielbione, mógł funkcjonować w widzialny sposób. Wszyscy wierzący, ufający Bogu i pojednani z Nim, otrzymają dopiero ciała...
Powiedz jak funkcjonują, pod jaką postacią zmarli święci Rzymsko katoliccy ??? Jako aniołowie ??? Wskaż gdzie w Piśmie Świętym jest o tym mowa.???
Aktualnie nie ma potrzeby żeby Syn Boży funkcjonował podobnie jak wówczas gdy pełnił ziemską misję. Po Zmartwychwstaniu otrzymał ciało Niebiańskie i w takim stanie wstąpił do nieba.

Jedynym pośrednikiem do Boga jest Syn Boga/Jezus Chrystus.


Cytat:
Pleciesz tezy Twoich nauczycieli, które nie mają oparcia w Biblii. Biblia uczy iż WSZYSCY ZMARLI śpią i czekają na zmartwychwstanie w dwóch etapach dla śmiertelników. Gdyż zapoczątkował je Jezus Chrystus, zmartwychwstając do innego ciała...Tylko mając ciało przemienione/uwielbione, mógł funkcjonować w widzialny sposób. Wszyscy wierzący, ufający Bogu i pojednani z Nim, otrzymają dopiero ciała...
Powiedz jak funkcjonują, pod jaką postacią zmarli święci Rzymsko katoliccy ??? Jako aniołowie ??? Wskaż gdzie w Piśmie Świętym jest o tym mowa.???
Aktualnie nie ma potrzeby żeby Syn Boży funkcjonował podobnie jak wówczas gdy pełnił ziemską misję. Po Zmartwychwstaniu otrzymał ciało Niebiańskie i w takim stanie wstąpił do nieba.


Nie są aniołami, lecz w tym samym miejscu co oni. Jak widzisz z Orszakiem Baranka są nie tylko aniołowie.

Ap 14, 1-5: 1 Potem ujrzałem:
A oto Baranek stojący na górze Syjon,
a z Nim sto czterdzieści cztery tysiące,
mające imię Jego i imię Jego Ojca wypisane na czołach.
2 I usłyszałem z nieba głos jakby głos mnogich wód
i jakby głos wielkiego gromu.
A głos, który usłyszałem, [brzmiał] jak gdyby harfiarze uderzali w swe harfy.
3 I śpiewają jakby pieśń nową przed tronem
i przed czterema Zwierzętami, i przed Starcami:
a nikt tej pieśni nie mógł się nauczyć
prócz stu czterdziestu czterech tysięcy -
wykupionych z ziemi.
4 To ci, którzy z kobietami się nie splamili:
bo są dziewicami;
ci, którzy Barankowi towarzyszą, dokądkolwiek idzie;
ci spośród ludzi zostali wykupieni
na pierwociny dla Boga i dla Baranka,
5 a w ustach ich kłamstwa nie znaleziono:
są nienaganni.


P.S.
Czemu twierdzisz, że ja plecę tezy mych nauczycieli? Ja oprócz sigli niczego nie kopiuje.
Ja mogę równie dobrze powiedzieć, że Ty pleciesz tezy panujące tam w twoim zborze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ambasador
Stały bywalec



Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:55, 28 Kwi 2014    Temat postu:

Twoje pytanie brzmi tak : „Powiedz mi no, czy jeślibym miał Wehikuł Czasu, przeniósł się do czasów Chrystusa, zrobił mu zdjęcie i zatrzymał sobie, to czy postąpiłbym źle? „. Natomiast ja zacytowałem tę myśl „ Dlatego już odtąd nikogo nie znamy według ciała; a jeśli znaliśmy Chrystusa według ciała, to teraz już nie znamy. „.

W pytaniu mówisz o czymś materialnym, twierdząc że pamiętanie Jezusa za pomocą ciała na fotografii, nie jest niczym niewłaściwym. Natomiast na zakaz biblijny takiej praktyki, tłumaczysz że chodzi o poznanie Jezusa duchowe, i zamieszczasz stosowny wers. Widzę w tym niekonsekwencję...

Powiedz jaka jest ukryta przenośnia w tym wersie ??? „(16) Tak więc i my odtąd już nikogo nie znamy według ciała; a jeśli nawet wedlug ciała poznaliśmy Chrystusa, to już więcej nie znamy Go w ten sposób

Jair napisał:
Zauważ, że Bóg pozwalał modlić się przez Akrę Przymierza, nie do niej, ale do Niego samego.
Joz 7, 6; "Wtedy Jozue rozdarł swoje szaty i padł twarzą na ziemię przed Arką Pańską aż do wieczora, on sam i starsi Izraela. I posypali prochem swe głowy".


Czy nie zauważasz różnicy w stwierdzeniu "modlić się przez Akrę Przymierza", a "przed Arką Pańską" ???

Jair napisał:
Czyż nie mamy naśladować Boga ?!

Mt 5, 48; Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest wasz Ojciec niebieski

Papież nie jest następcą Chrystusa w sensie boskim, ale On po prostu prowadzi Jego owce :-). Tytułowanie jest wyznacznikiem hierarchii kościelnej ( np biskup jest wyżej niż ksiądz etc. ) Całuje się ze względu na okazanie szacunku mocy Jezusa Chrystusa, nie zaś, samego biskupa/człowieka, czy papieża/człowieka.

J 21, 15-17: A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: "Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?" Odpowiedział Mu: "Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham". Rzekł do niego: "Paś baranki moje!" I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: "Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?" Odparł Mu: "Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham". Rzekł do niego: "Paś owce moje!". Powiedział mu po raz trzeci: "Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?" Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: "Czy kochasz Mnie?" I rzekł do Niego: "Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham". Rzekł do niego Jezus: "Paś owce moje


Mamy naśladować Jezusa Chrystusa jako Syna Człowieczego, w usposobieniu, myśleniu, mówieniu, modlitwie. Niedorzecznością jest naśladowanie np. w zajęciu jakim się trudnił jako cieśla, lub w czymś jeszcze o czym Słowo Boże nic nie mówi...

Do zajmowania się "owcami" ustanowił " I On ustanowił jednych apostołami, drugich prorokami, innych ewangelistami, a innych pasterzami i nauczycielami, " [Ef 4:11 BW]. Natomiast jedynym fundamentem/skałą jest Jezus Chrystus. NIE PAPIEŻ, śmiertelnik...I jeszcze tytuł jakim się darzy tę osobę, woła o pomstę do nieba. Czy nie wiesz o tym poleceniu " Nikogo też na ziemi nie nazywajcie ojcem swoim; albowiem jeden jest Ojciec wasz, Ten w niebie." [Mt 23:9 BW].

Jair napisał:
Nie są aniołami, lecz w tym samym miejscu co oni. Jak widzisz z Orszakiem Baranka są nie tylko aniołowie.


Na jakiej podstawie twierdzisz że dusze ludzi zmarłych są tam gdzie mieszkają aniołowie???

Natomiast opis w Ap 14; 1-5, należy do przyszłości. Tak dopiero będzie ! Kontekst dobitnie o ty mówi.

Jair napisał:
P.S.
Czemu twierdzisz, że ja plecę tezy mych nauczycieli? Ja oprócz sigli niczego nie kopiuje.
Ja mogę równie dobrze powiedzieć, że Ty pleciesz tezy panujące tam w twoim zborze.


Nie kapuję podkreślonej frazy ???

Tezy jakie komunikuję, zawarte są jedynie w Biblii. Nie podpieram się jakimkolwiek rozporządzeniem mojej denominacji, katechizmem protestanckim Razz bo nawet nic podobnego nie istnieje. Powiem więcej, z przyczyn technicznych nie uczestniczę nawet w regularnych nabożeństwach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
trothlik
zadomowiony



Dołączył: 06 Cze 2014
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:50, 24 Cze 2014    Temat postu:

...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez trothlik dnia Pon 1:02, 01 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ambasador
Stały bywalec



Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:57, 25 Cze 2014    Temat postu:

trothlik napisał:
Kombinujecie :D a sprawa jest prosta jak włos Mongoła
Jezus robił różne cuda. Ale np pamiętam że jak zamienił wodę w wino to goście weselni dostali WINO a nie wino pod postacią wody. Jak uzdrowił człowieka to ten człowiek był zdrów, a nie że był zdrów pod postacią chorego.
Rozumując to chyba wolałbym być katolikiem. Miałbym Rolls Royce'a pod postacią renaulta...
Konsekwentnie, Jeżeli Jezus dał uczniom coś co:
wygląda jak chleb
smakuje jak chleb
i pachnie jak chleb
to to jest chleb
I tyle.
Wniosek jest taki że transsubstancjacja w ogóle nie ma miejsca.


Pod Twoim wnioskiem to i ja się podpisuję !!!

Użytkownik Jair wycofał się z polemiki. Może jakiś inny katolik podejmie się obrony tak mocno zakorzenionego stanowiska ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Wiara katolicka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin