Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna www.wiarabiblijna.fora.pl
FORUM BIBLIJNE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Św Charbel Makhouf

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Świadectwa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pioteer2121
nowicjusz



Dołączył: 03 Mar 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:20, 04 Mar 2014    Temat postu: Św Charbel Makhouf

Witam wszystkich!
Chciałem w tym temacie przyblizyc postac sw. Charbela, podzielic sie wlasnym swiadectwem i zarazem jestem ciekawy czy ktos z was wczesniej slyszal o tym swietym. Swiety Charbel Makhlouf byl zakonnikiem i pustelnikiem pochodzacym z Libanu. Za jego wstawiennictwem dokonalo sie wielu cudow i uzdrowien. Po jego smierci zebrano ponad 100l oleju, ktory wydobywal z jego ciala. Sam mialem okazje otrzymac ten olej, ktory pomogl mi w walce z wlasna slaboscia. Nie bd ukrywal z czym mialem taki problem, a mianowicie chodzi o uzaleznienie od marihuany. Bylem uzalezniony przez ok 5 lat, w tym przez 2 ostatnie lata probowalem sie odzwyczaic, bezskutecznie. Robilem przerwy gora na 2-3 dni, az wkoncu udalo mi sie wlasnie za wstawiennictwem tego swietego. Jesli ktos ma problem z ktorym sobie nie radzi czy jest chory, to prosze pisac a udziele wskazowek jak mozna otrzymac taki olej. Modlitwy zas mozna odnalezc w internecie. Nie jest pobierana zadna oplata za ten olej, tylko trzeba czekac ok 1-2 tygodni by poczta dostarczyla.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Axanna
Gość






PostWysłany: Wto 15:54, 04 Mar 2014    Temat postu:

cosik srednio zrozumialam.... olej z trupa? Grey_Light_Colorz_PDT_22

a jezeli nie tajemnica to z jakiego miejsca sie "wydobywal"? Skad wiadomo ze to olej, a nie na przyklad gnoj? Przepraszam za pytania, ktore moga sie pokazac naiwnymi, ale zem nie w temacie to sie interesuje.

a tak przy okazji kropla wody zrodlanej:

Act 4:12 bw "I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni."

1Ti 2:5 bw "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus,"

angel
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pioteer2121
nowicjusz



Dołączył: 03 Mar 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:28, 04 Mar 2014    Temat postu:

Dziwnego okreslenia uzylas Axanna.
[link widoczny dla zalogowanych]
Prosze zaznajom sie z tym linkiem, napewno wiele rzeczy sie wyjasni:) Dlugo by pisac. Kolejne cytaty:)hmmmm. Nie chodzi o to ze juz jestem zbawiony dzieki temu olejowi, alez skad. Chodzi o to ze ludzie uznani swietymi moga wstawiac sie za nami, gdyz sa w niebie i wykazali sie szczegolnym poswieceniem, miloscia, zawierzeniem. Z jakiej czesci? Tego to niewiem i pewnie inni tez nie wiedza. Do czasu jego kanonizacji, czy przez czas kanonizacji wydobywal sie ten olej. Przexczytaj zreszta to bd wiedziala:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Axanna
Gość






PostWysłany: Śro 16:22, 05 Mar 2014    Temat postu:

"uznanymi za swietych" - a przez kogo uznanymi, przez grzesznikow? uwazasz, ze grzesznicy zarzadzaja Bogu w Niebie kto jest swieety, a kto nie i kto moze sie wstawiac a kto nie - i to wbrew wyraznemu oswiadczeniu Bozego Slowa, ze nie ma innego posrednika pomiedzy Bogiem a ludzmi procz Jezusa? To Bog ma zero do gadania w tej sprawie czy jak? Rolling Eyes

W odpowiedzi na link zapodam ciekawe wypowiedzi Turretina z innego forum. ogolnie to polecam kazdemu poczytanie jak najwiecej postow tego usera, sa rewelacyjne i ukazujace duzo prawdy co do objawien, swiadectw, encyklik itp.katolicyzmu.

[link widoczny dla zalogowanych]

"Dla mnie o wiele większym cudem jest przyznanie się KRzK do winy - winy za ukrywanie pedofilii.

To jest coś o wiele powazniejszego, niż tak zwany twój cud eucharystyczny.
Dlaczego? Ponieważ przyznanie się do ochraniania księży pedofilów i wypłacanie odszkodowań ofiarom - chociaż im tak naprawdę nic nie wynagrodzi zniszczonego życia, zwłaszcza tym, co popełnili samobójstwo po molestowaniu przez księży - to jednak jest to coś realnego, rzeczywistego.

To co piszesz to jest po prostu typowe dla hinduizmu.
Tam to nawet guru w powietrzu latają. nie wiem, czy na miotle, czy tylko wystarczy im odbic się od podłogi raz i już latają (jak wierzył ponoć w to George Harrison).

A Sai Baba ileż to cudów dokonał! Chocho - chyba więcej niż św. Antoni.
Albo i nie.

Ale co to kogo obchodzi.

Dzisiaj mało kto wierzy w cudownie przeniesiony przez aniołów do Loretto dom NMP.
Bazylika w Loretto nie jest już najświętszym miejscem w KrzK, jak do początków XX wieku sądzono w Europie. Teraz KRzk dostosowuje swoje baśnie do zmieniających się gustów wiernych i nagle okazuje się, że w kilkudziesięciu bullach i encyklikach papieże powtarzali swoje prywatne opinie na temat cudownie przeniesionego przez aniołów domku NMP do Loretto i teraz oficjalnie mówi się, że domek ten do Włoch z Nazaretu przeniosła rodzina Angellich (angel to w wielu językach anioł) a nie aniołowie i że ten zbieg okolicznosci jest źródłem tej legendy. Bezczelność? Oczywiście. Ale w jakim stylu!

Sam powiedz, czy to nie jest majstersztyk marketingu duchowego ...
Nie na darmo John Bunyan pisał, że największym wzięciem na targowisku próżności cieszyły się zawsze towary Rzymu.


Niedawno przecież JP2 stawiał Europie za wzór cnót mowalnych cudzołóżnika, pedofila i kazirodcę oraz malwersanta i wyłudzacza duchowego - niejakiego założyciela Legionu Chrystusa.

Dla mnie o wiele większym cudem niż rzekome cuda eucharystyczne jest to, że po śmierci JP2 wyszły na jaw zbrodnie o. Maciala etc. (tfu, nie będę jego nazwiska podawał).

Oficjalne wypowiedzi papieskie do całeg oKościoła rzymskiego - także w sprawach moralnych - to wypowiedzu ex cathedra. No ale JP2 stawiał tego pedofila i kazirodcę tylko dla Europy a nie dla całego świata, więc chyba jego wypowiedź nie była wypowiedzią nieomylną?

Mniejsza o to. Zresztą kto z katolików rzymskich by się do takich drobiazgów przyczepiał.
Przecież wiadomo, że gdyby papież pociągnął cały świat do piekła za sobą, to i tak jest nieomylny i nikomu nie wolno sądzić papieża."

"dpuśc sobie udawanie, że nie widzisz problemu.
W sądzie notorycznemu kłamcy nie daję się wiary.
A KRzK ma na sumieniu mordowanie w imię swoich kłamstw (w pewnym okresie za zaprzeczanie prawdziwości Darowizny Konstantyna karano śmiercią - jak pisze Lord Acton).

Dlatego świadectwo notorycznego kłamcy jakim jest KRzK nie ma żadnego znaczenia.
Świadectwo to ma taką samą rangę jak poniższe:

Cytat:

“Wielebny Rierenberg donosi, że w mieście Aragona żyła szlachetna i piękna Aleksandra, w której zakochali się dwaj młodzieńcy. Pewnego dnia z zazdrości pobili się o nią. Obaj się pozabijali. Ich rodzice tak się tym rozzłościli na młodą dziewczynę, sprawczynię tych nieszczęść, że zabili ją, a ciało wrzucili do studni, odcinając wcześniej głowę. Kilka dni później przechodził tamtędy św. Dominik, który zainspirowany zbliżył się do studni i zawołał: “Aleksandro, chodź tutaj”. Głowa zmarłej natychmiast osiadła na skraju studni, i błagała św. Dominika o wysłuchanie jej spowiedzi. Po wysłuchaniu [spowiedzi], święty udzielił jej komunii w obecności wielkiego tłumu ludzi, a następnie nakazał jej, by powiedziała, dlaczego otrzymała tak wielką łaskę.”

Odpowiedziała, ze chociaż była w stanie grzechu śmiertelnego kiedy jej ucięto głowę, mimo to, ponieważ miała zwyczaj odmawiać święty różaniec, Dziewica zachowała jej życie. Głowa dziewczyny, pełna życia, pozostała na skraju studni przez dwa dni przed oczami wielu ludzi, a następnie dusza poszła do czyśćca. Lecz piętnaście dni później dusza Aleksandry pojawiła się św. Dominikowi, jasna i piękna niczym gwiazda, i powiedziała mu, że jednym z najpewniejszych środków uwolnienia dusz z czyśćca jest odmawianie różańca w ich intencji.



Czyli krótko mówiąc - cuda te mają znacznie niższą rangę od bajek Ezopa, ponieważ bajki Ezopa miały także sensowny morał - dotyczący naszego życia. A cuda rozpowszechnianie przez KrzK mają na celu nabijanie kasy KRzK. Nijak się do Biblii mają.

Jak dasz KrzK wolną rękę, to nagle pojawi się mnóstwo cudów - jak chociażby takie w Polsce XVII i XVIII wieku:

Cytat:

Nie było domu magnatów lub majętnego obywatela, żeby po śmierci pana lub pani dusza nie pokazywała się to księżom, to sługom obojga płci, to zakonnikom bawiącym w tym domu, i nie żądała, by sukcesorowie czynili fundusze i hojne ekspensa na nabożeństwa, ku poratowaniu jej zbawienia.” (A. Moszczyński, Pamiętnik do historyi polskiej w ostatnich latach panowania Augusta III i pierwszych Stanisława Poniatowskiego, Warszawa 1905, s. 18.)


Ostatnio zmieniony przez Axanna dnia Śro 16:22, 05 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pioteer2121
nowicjusz



Dołączył: 03 Mar 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 1:16, 06 Mar 2014    Temat postu:

Masz racje, ciezko spoglada sie na to co dzieje sie w kosciele, mowiac o pedofilii oczywiscie, ale pamietajmy ze czlowiek jest czlowiekiem takze kaplan. Tak samo zmaga sie z zyciowymi wyborami miedzy dobrem i zlem. . Kosciol tego naucza, ale nie chce uzywac takich argumentow, gdyz slowa latwo podwazyc i stara sie to ukryc, czego nie popieram. Nie da sie ocenic kto bd nadawal sie nakaplana w 100%. Jest to niemal niemozliwe aby spostrzec kto moze popelniac bledy. Uwazam ze kossciol powinien opowiadac sie bardzo czesto na ten temat i wychodzic do ludzi. Takim tylko sposobem jest coraz gorzej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Axanna
Gość






PostWysłany: Czw 16:59, 06 Mar 2014    Temat postu:

mi sie wydaje ze sa pewne granice, po przekroczeniu ktorych takie tlumaczenia jak "wszyscy jestesmy grzeszni" itp. nie moga byc zastosowane do usprawiedliwienia czy zlagodzenia wystepkow. Pismo sie wypowiada dosc wyraznie w stosunku pewnych grzechow, ktorych sie nie da wytlumaczyc haselkami typu " doskonaly Bog sie posluguje niedoskonalymi ludzmi" i takie tam... Po prostu jezeli gdzies, w jakies spolecznosci, czy organizacji, mieniacej sie kosciolem, maja miejsce takie rzeczy, wniosek moze byc tylko jeden - nie ten ze "wszyscy grzeszymy", ale raczej ten ze "to nie kosciol i z Bogiem nie ma nic wspolnego"... albo Bog z nim nie ma nic wspolnego jak kto woli...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Świadectwa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin