Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna www.wiarabiblijna.fora.pl
FORUM BIBLIJNE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przezycia z pogranicza smierci

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Pismo Święte
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tom68
Obywatel forum



Dołączył: 22 Paź 2013
Posty: 2787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:01, 07 Lis 2014    Temat postu: Przezycia z pogranicza smierci

Przezycia z pogranicza smierci

Kilka tygodni wczesniej, lezac w lozku, poczul w palcach u nog mrowki, ktore rozbiegly sie po calym ciele i zeszly w glowie, powodujac glosne, nieprzyjemne dzwonienie. Joe mial wrazenie, ze spada przez szary, mglisty tunel. Zdumiony usiadl na lozku. Wrazenie powtarzalo sie wielokrotnie: za kazdym razem strach topnial, a zaciekawienie roslo. Wreszcie zamiast sie opierac, postanowil ulec.


Ktoregos popoludnia, kiedy mrowienie nadeszlo, wyciagnal sie, zamknal oczy i rozluznil. Po tym jak dzwonienie dotarlo do glowy, pomyslal sobie, ze nie ma sie czego bac, i wtem wyfrunawszy przez sufit, zaczal sie unosic w czyms w rodzaju zasniezonego telewizora. Zbyt przerazony, aby nawet krzyknac, szybko sie wyrwal i z szeroko otwartymi oczami siadl w pozycji wyprostowanej na lozku.

Podroz astralna

Joe opowiedzial o wszystkim koledze Fredowi. — To podroz astralna — orzekl kolega. — Miewam je od lat. Bylem na Jowiszu. Rozmawialem w swiecie astralnym ze swoim dziadkiem. Wytlumaczenie wywarlo na Joem nie lada wrazenie. Dotad zawsze uwazal, ze cos, czego nie da sie laboratoryjnie zbadac, nie istnieje. Ale po kilku sekundach w „swiecie astralnym” nie byl juz tego taki pewien. Wkrotce jednak zostal chrzescijaninem i gdy zawierzyl zycie Jezusowi, doznania te nigdy sie nie powtorzyly. Szybko poznal przyczyne. Studiujac Biblie, odkryl, ze rzekoma podroz astralna wcale taka nie byla. Nigdy tez naprawde nie opuscil ciala. Po prostu komus zalezalo, by tak myslal. Biblia nie tylko uratowala go przed tym zwiedzeniem, lecz takze lepiej wyjasnila, co rzeczywiscie wtedy nastapilo i dlaczego tak wielu daje sie oszukac.

Przezycia na granicy smierci

Jedna z najciekawszych rzeczy w podrozach astralnych jest ich zdumiewajace podobienstwo do tak zwanych doswiadczen z pogranicza smierci. U czlowieka, ktory ich doznaje, podstawowe funkcje biologiczne, jak bicie serca czy oddychanie, ustaja, a po przywroceniu do zycia potrafi on przedstawic fantastyczne sprawozdania na temat tego, co widzial, kiedy „nie zyl”. Opisywane przez takich ludzi zjawiska, jak dzwonienie, poruszanie sie w tunelu czy rzekome opuszczenie ciala, jako zywo przypominaja te, ktorych Joe i inni doswiadczyli w podrozach astralnych. „W chwili smierci czlowiek slyszy dzwonienie czy tez buczenie” — pisal dr Raymond Moody junior, ktory w latach 70. ubieglego wieku zaczal dokumentowac przezycia z pogranicza smierci. Potem „nastepuje szybkie przemieszczanie sie wewnatrz zamknietego obszaru, tunelu, w kierunku swiatla. Do tego dochodzi zaskoczenie z powodu przebywania poza cialem”. Joe tez znal to odczucie, choc wcale na krawedzi smierci sie nie znalazl! Ludzie, ktorzy odbyli podroze astralne i mieli przezycia na granicy smierci, donosza o takich samych doznaniach. Nic dziwnego, jedne i drugie bowiem biora sie z tych samych klamstw, wedle ktorych mamy niesmiertelne dusze, a zmarli dalej zyja.

Niesmiertelne dusze?

Wbrew popularnej teologii slowo Boze nigdzie nie uczy, jakoby w naszych cialach przebywala niesmiertelna dusza, ktora moze nas opuscic, gdy znajdujemy sie na skraju smierci (doswiadczenie z pogranicza smierci) lub w odmiennym stanie swiadomosci (podroz astralna). Hebrajskie slowo tlumaczone czasem w naszych Bibliach jako „dusza” to nefesz. Dawne przeklady Ksiegi Rodzaju mowia, ze Bog tchnal w Adama dech zycia, tak ze „stal sie czlowiek dusza [nefesz] zywiaca [zyjaca]”1. W nowszych czytamy, ze „stal sie czlowiek istota zywa”. Aby powstala zywa istota ludzka, potrzeba wiec „tchnienia zycia” i „prochu ziemi” (fizycznego ciala). Tego samego hebrajskiego wyrazu uzyto w wersecie 19., mowiacym o tym, jak Bog przyprowadzil do Adama wszystkie zwierzeta, by je nazwal, a „kazde (...) zwierze, ktore okreslil mezczyzna, otrzymalo nazwe »istota [nefesz] zywa«”2. Ksiega Apokalipsy rowniez uzywa slowa „dusza” (gr. psyche) na okreslenie zwierzat zyjacych w morzu: morze „stalo sie jakoby krew umarlego, a kazda dusza [nefesz] zywa zdechla w morzu”3. Jak pisze LeRoy Froom, historyk Kosciola, „setki wybitnych badaczy Biblii z wszelkich wyznan i roznych wiekow potwierdzaja, ze nie ma w niej ani jednego fragmentu mowiacego, jakoby czlowieka w zyciu doczesnym — calego badz jakas czastke — cechowala niesmiertelnosc”.

Clifford Golstein

1 Rdz. 2,7 Biblia gdanska (BG). 2 Jesli nie za­znaczono inaczej, wszystkie cytaty biblijne pochodza z Biblii Tysiaclecia, wyd. 5. 3 Ap 16,3 BG.

Caly artykul znajdziesz w najnowszym wydaniu czasopisma Znaki Czasu 11/2014

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Pismo Święte Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin