www.wiarabiblijna.fora.pl

stereoid

tylko powtórzę, że ja od początku mówiłem, że nie tego dotyczy moje pytanie - raczej tego, że widzę poważną różnicę, między moim własnym systemem moralnym, a tym co nakazuje Bóg w Piśmie. Sam przytaczasz argumenty "za" jedzeniem mięsa w kontekście biblijnym, chciałbym wiedzieć jak na to patrzysz w oderwaniu od religii - wiedząc, że na prawie każdy posiłek składa się zabijanie, więzienie, przemoc. Nie na ludziach, ale wydaje mi się, że dla każdego wrażliwego człowieka sam akt przemocy powinien zapalać czerwoną lampkę. jak sami radzicie sobie z takim postawieniem sprawy (jeżeli je sobie wczesniej zadawaliście, oczywiście)?

Axanna

mi sie wydaje ze juz odpowiedzialam na to pytanie wczesniej. Jako osoba wierzaca nie potrafie myslec "w oderwaniu" od Bozych postanowien. Moj system moralny sie opiera na Bozym Slowie. Tak prywatnie tez mi szkoda zwierzat i zal. Dlatego sie staram nie kupywac innego miesa niz kurczak i ryba, choc wiadomo ze tych tez zal. gdybym potrafila przeszlabym na wegetarianizm, ale ze jestem bardzo zapracowana i wolny czas mi sie liczy wrecz na chwile to nie mam jak nad tym pracowac, ukladac diete, gotowac itp. Niemniej nie posadzam o grzech czy niemoralnosc tych co jedza mieso bez zastrzezen. Taki jest swiat i to z winy czlowieka, nie Boga. Mozemy duzo czego nie rozumiec, ale ufam, ze jak On postanowil i zarzadzil to tak ma byc. W Biblii zteszta sie zapowiada czas, gdy dobry porzadek bedzie przywrocony i zwierzeta juz nie beda zjadane. Tak ze jak widzisz, Bog tez nie uwaza ze to super, ale widocznie na dzis tak ma byc.

ambasador

Bóg dał nam wolną wolę, tak więc i w sprawie żywienia możemy decydować według naszego uznania. Uczeń Jezusa Chrystusa dokładnie w każdej sprawie jest wolny. Jednak niektóre zagadnienia codziennego życia są jednoznacznie określone, co jest miłe Bogu a co jest dla Niego obrzydliwością. Akurat aspekt żywieniowy nie ma takich dyrektyw. Pragnę jedynie przedstawić stanowisko Boże w tej materii. Jego wolę w tak wydawałoby się prozaicznej sprawie. Wiadome iż Stwórca ma wobec swego stworzenia jak najlepsze zamiary. Tak wierzę i tak odczytuję poniższe zapisy. Lecz jeśli ktoś uważa inaczej, twierdząc że wegetarianizm jest dla niego sposobem na życie. To jest jego wybór, jego wola.

„I tak stworzył Bóg człowieka na obraz swój, stworzył go na swoje własne podobieństwo - stworzył mężczyznę i niewiastę. I pobłogosławił im, mówiąc: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się; zaludniajcie ziemię i bierzcie ją w posiadanie! Dla was są ryby w morzu, ptaki w powietrzu i wszelka istota żywa, która się porusza na ziemi. Powiedział Bóg także: Dla was są też wszelkie rośliny rodzące ziarno, gdziekolwiek są na całej ziemi, oraz wszelkie drzewa, w których owocach są nasiona. Niech wam służą za pożywienie. Wszelkie zaś zwierzęta polne, ptaki latające w powietrzu, płazy czołgające się po ziemi i dające oznaki życia niech się żywią zielonymi roślinami. I tak też było. „
[Gen 1;27-30 BWP]
Tak było od początku, z założenia człowiek miał być żywić się roślinami\owocami. Jednak po potopie ten porządek został odwrócony...

„Błogosławił Bóg Noego razem z jego synami, mówiąc: Bądźcie płodni, rozmnażajcie się i napełniajcie ziemię! Niech się was boją i drżą przed wami wszystkie dzikie zwierzęta, bydło i ptaki żyjące w powietrzu. Wszystko, co czołga się po ziemi, i wszystkie ryby pływające w wodzie są dla was. Wszystko, co się rusza i żyje, będzie wam służyć za pożywienie. Wszystko to wam daję, tak jak już darowałem wam wszystkie zielone rośliny. „
[Gen 9;1-3 BWP]

Kinga

Widzę, że na forum trafiłam z roczny opóźnieniem :oops:

Jestem chrześcijanką i weganką. Biblie przeczytałam całą i czytam codziennie. Pomimo, że jest podstawą mojego życia, sama często zadaje sobie pytanie "dlaczego"? Dlaczego Bóg wyzwolił nas krwią z ziemi egipskiej, dlaczego wojnami i śmiercią (często niewinnych) zdobywaliśmy tereny i dlaczego zezwolił na krwawe praktyki zdobywania pożywienia, skoro świat pełen jest pięknych warzyw i owoców. Tego nie wiem i na pewno stając przed Jego Obliczem z miłością zapytam "dlaczego?" Nie żeby Bogu coś zarzucić, ale żeby zrozumieć.

Wiem jednak, że dał mi wolną wolę. Osobiście nie chcę się przyczyniać do cierpienia innych istot Bożych. Weganizm jest jedną z tych możliwości. Tu nie chodzi tylko o zwierzęta, ale również o ludzi. Przykładowo: na świecie produkowana jest wystarczająca ilość pożywienia, żeby wykarmić cały świat. Jednak 65-70% warzyw strączkowych trafia do farm gdzie hodowane są zwierzęta na mięso. Są one przekarmiane, żeby szybciej je utuczyć. Fabryki te produkują ogromne ilości odpadów oraz chemikaliów, które są bardzo niebezpieczne dla naszego środowiska. Dlatego uważam, że w ówczesnych czasach weganizm jest najlepsza opcja dla naszego zdrowia, dla innych ludzi, dla zwierząt oraz dla środowiska.

Gołym okiem można zobaczyć jak niszczymy świat, który Bóg nam podarował. Dlatego właśni, ja nie chce być tego udziałem, lub w jak największym stopniu ograniczyć swoje niszczycielskie działanie na tym świecie. Szczęśliwie jestem wegetarianką od 15 lat, weganką od 3 lat i nie mam żadnych problemów zdrowotnych, wręcz przeciwnie, moje wyniki badan bardzo się poprawiły, moja forma fizyczna wzrosła i znacznie poprawiło mi się samopoczucie. Dlatego uważam, że dla mnie jest to właściwa droga. Nigdzie nie znalazłam słów w Biblii, gdzie Bóg nakazywał by mi jedzenia mięsa.

Co do postawy Kościoła w kwestii weganizmu, na razie cisza. Jednak również w sprawie niewolnictwa nigdzie nie znalazłam potwierdzenia, żeby znacznie udzielał się w jego zniesieniu (choć trzeba przyznać, że niezmiennie głosił o miłości i poszanowaniu drogiego człowieka). Dlatego staram się czerpać z nauczań to co najlepsze: miłość, uczciwość, dobro, pomoc cierpiącemu, szacunek itd. Zabijanie zwierząt w żaden sposób się na to nie przekłada.

Na koniec chciałam tylko zaznaczyć, że nie oceniam źle nikogo kto je mięso. Ja taką drogę wybrałam. Bóg dał każdemu wolny wybór i każdy będzie przed Nim odpowiadał za swoje czyny. Nie mam najmniejszych intencji nikogo oceniać.

Axanna

Witaj Kingo, milo Cie poznac serduszko

Podoba mi sie Twoj post, chociaz ja nie jestem nawet wegetarianka... Ale daze w tym kierunku, choc powoli mi idzie... Chyba do weganizmu to nie dozyje... Ale co do korzysci niejedzenia mies to w pelni sie zgadzam, nie tylko nawet zdrowotnych, ale i smakowych - tyle jest smakolykow, a ludzie sie upychaja miesem, zamiast jesc warzywa, orzechy i owoce... Ja bardzo lubie sery, mleko, jajka... nie potrafila bym zostac weganka, przynajmniej na teraz... Smile

ambasador

Axanna

Ambasadorze, a glizdy na przyklad tez bedziesz jadl? - tak z ciekawosci pytam...

Gość

Axanna

Gość

>>Czemu granicę nie czynienia zła stawia się tam, gdzie chodzi o życie ludzkie? Zwierzęta, zgadzam się, są mniej rozwinięte od ludzi, ale czy to powód, by je zabijać? Na tej samej zasadzie można wyciągnąć daleko idący wniosek, że skoro jestem silniejszy od ciebie, mogę cię zabić.
Chyba, że uznamy, że Bóg nie jest tak miłosierny, jak próbuje się go przedstawić, albo nawet dalej idąc - że go nie ma... <<

Stereoid, Bóg ofiarował nam całą ziemię kazał ją zasiedlać i korzystać ze wszystkich jej dobrodziejstw. Wszystko co stworzył na niej, stworzył dla nas w zamian my mamy się ofiarować jemu i chwalić Jego imię bo On dał nam wszystko. Nie broni znam zabijać zwierząt ponieważ my jesteśmy dla niego ważniejsi niż zwierzęta, to nas sobie upodobał. Oczywiście wszystko to co nam ofiarował musimy szanować dlatego zawsze gdy Jezus spożywał czy to chleb czy mięso, zawsze dziękował za nie Ojcu i nam nakazał robić to samo.
Dlatego należy rozróżnić zabijanie zwierząt dla pożywienia oraz dla sportu. Zabijając zwierzęta dla przyjemności dla sportu to jest to grzech ponieważ nie szanujemy ofiary jaką dał nam Ojciec.
Oczywiście naszym wyborem jest to co jemy i jeśli lepiej się czujesz nie jedząc zwierząt to ich nie jedz ale pamiętaj aby nie sądzić innych. tym bardziej samego Boga.
Jeśli masz wątpliwości w jego istnienie przeczytaj wszystkie Ewangelie i zobacz jak odmieni się Twoje życie wtedy zdecydujesz czy będziesz wierzyć czy nie. Masz własną wolę i Bóg nie każe Ci na siłę wierzyć masz wybór.